Złomrex znów przegrał w sądzie

Maria Trepińska
opublikowano: 2006-03-31 00:00

Hutnicza spółka, która liczyła na przejęcie Huty Andrzej, przegrała kolejny proces. Zapowiada jednak kasację.

W środę w Sądzie Okręgowym we Wrocławiu zapadł niekorzystny wyrok dla Złomreksu — spółki, która ostatnio przejęła m.in. Centrostal Górnośląski oraz udziały w Centrostalu Gdańsk. Powództwo firmy z Poraja koło Częstochowy zostało oddalone po raz drugi. Złomrex domagał się unieważnienia transakcji sprzedaży Huty Andrzej (HA) w upadłości spółce Walcownia Rur Andrzej (WRA).

Powalczy trzech

Złomrex w listopadzie 2004 r. wygrał przetarg na zakup majątku HA od syndyka, ale WRA, kontrolowana przez Towarzystwo Finansowe Silesia (TFS), skorzystała z przysługującego jej prawa pierwokupu.

— Czekamy na uzasadnienie. Złożymy wniosek o kasację do Sądu Najwyższego — twierdzi Przemysław Sztuczkowski, prezes Złomreksu.

Prawnicy TFS uważają, że od tego wyroku nie przysługuje już kasacja.

Decyzja wrocławskiego sądu spowodowała, że TFS szykuje już wniosek do WZA, czyli ministra skarbu, o wydanie zgody na zbycie udziałów w WRA (prawie 69 proc.)

— Po pozytywnej decyzji właściciela zostanie ogłoszony przetarg na sprzedaż udziałów walcowni — mówi Marian Uherek, p.o. prezesa TFS.

Już wiadomo, że dojdzie do ostrej walki o przejęcie kontroli nad WRA, która dzierżawi majątek huty i produkuje rury bez szwu, wykorzystywane m.in. w przemyśle stoczniowym i energetyce.

— Nadal jesteśmy zainteresowani WRA — twierdzi Przemysław Sztuczkowski.

Podobne opinie można usłyszeć od innego gracza — Romana Karkosika, głównego akcjonariusza Boryszewa i Impexmetalu. I nie tylko.

— Zakup pakietu udziałów w WRA był początkiem naszych inwestycji w tej spółce — mówi Krzysztof Bramorski, pełnomocnik spółki Stalos, która reprezentu- je niemiecki koncern Rohrwerk Maxhuette w Polsce.

Poprawa wyników

Walka o pakiet kontrolny WRA może być interesująca. Po zmianie zarządu w lipcu 2005 r. spółka poprawia wyniki finansowe. W pierwszym półroczu 2005 r. firma, która zatrudnia obecnie około 600 osób, miała około 1 mln zł strat przy przychodach ponad 30 mln zł. Cały rok zakończyła na plusie.

— Wypracowaliśmy 0,7 mln zł zysku netto przy przychodach 52 mln zł — informuje Kazimierz Bulanowski, prezes WRA.