Złoto podrożało, ale dosyć spokojnie

Tadeusz Stasiuk, MarketWatch
opublikowano: 2022-02-24 20:21

Czwartkowa sesja przyniosła wzrost popytu na złoto i zakończyła się zwyżką notowań kruszcu. Biorąc pod uwagę ogromny wzrost ryzyka geopolitycznego, skala wzrostu była jednak nadspodziewanie niewielka.

fot. Chris Ratcliffe/Bloomberg

Na zamknięciu sesji na Comex kontrakty terminowe na złoto z opcją realizacji w kwietniu zyskiwały 0,8 proc. drożejąc o 15,90 USD i dochodząc do poziomu 1926,30 USD za uncję.

Analitycy oczekują, że jeśli dojdzie do rozszerzenia rosyjskiej inwazji na Ukrainie, a w konflikt zmuszone będą się włączyć siły NATO, złoto z łatwością przekroczy próg 2 tys. w ciągu jednego dnia i bez problemu szło będzie w kierunku 2,2 tys. USD za uncję.

Takie bezpieczne aktywa, jak właśnie złoto są w centrum zainteresowania inwestorów, co implikuje popyt i nakręca spiralę wyceny.