Na rynku złota panuje duża zmienność na początku tygodnia. W poniedziałek taniało najmocniej od 23 kwietnia po znaczącym umocnieniu dolara w reakcji na wiadomość o tymczasowym obniżeniu ceł przez USA i Chiny wynegocjowanym podczas weekendu w Genewie. We wtorek indeks dolara, pokazujący zmianę jego wartości wobec koszyka walut, spadał najmocniej od trzech tygodni. Przyczynił się do tego niższy niż oczekiwano odczyt inflacji w USA w kwietniu. Słabnięcie dolara sprzyja popytowi na złoto, które jest notowane w tej walucie. Dodatkowym „byczym” czynnikiem była zniżka rentowności obligacji USA w pierwszej części sesji.
Na zamknięciu sesji na Comex kurs uncji złota z wiodącego, majowego kontraktu rósł o 0,6 proc. do 3240,30 USD. Złoto z najmocniej handlowanych, czerwcowych kontraktów drożało pod koniec sesji o 0,75 proc. do 3252,20 USD, a na rynku kasowym uncja kruszcu drożała w tym samym czasie o 0,4 proc. do 3247,63 USD.