Eksperci LBMA, międzynarodowego stowarzyszenia reprezentującego hurtowy rynek złota i srebra, są przekonani, że czwarty rok z rzędu będą drożały wszystkie metale szlachetne, ale pallad zdrożeje trzy razy bardziej niż złoto. Jego średnia cena będzie wyższa w tym roku od średniej ceny z ubiegłego roku o 15,5 proc. i wyniesie 744,03 USD.
Platyna ma zyskać 8,5 proc. i kosztować średnio 1682 USD za uncję. Na razie cena jest o prawie 3 USD wyższa. Tańsze od prognoz jest natomiast srebro.
W tym roku średnia cena za uncję srebra ma wynieść 33,21 USD. W ubiegłym roku było to 31,15 USD i wokół tej wartości cena oscyluje również w ostatnich dniach. Najmniej w stosunku do średniej ceny z ubiegłego roku zyskać ma złoto. Uncja ma kosztować średnio 1753 USD, to 5 proc. więcej, niż kosztowało wczoraj.
LBMA podkreśla też wzrost zainteresowania metalami szlachetnymi jako inwestycją. Z jej danych wynika, że 16 proc. osób dysponujących aktywami 5-25 mln USD zamierza w tym roku zainwestować (lub więcej inwestować) w metale szlachetne. Dwa lata temu było to 11 proc. ankietowanych.