Cena sprzedaży nie została oficjalnie ujawniona. Don Kagin, diler monet kolekcjonerskich i innych precjozów, który pośredniczył w transakcji, powiedział, że za samorodek ważący 2,8 kilograma „prominentny kolekcjoner z Bay Area zapłacił ok. 400 tys. USD”. To trochę powyżej ceny wywoławczej.
Kupnem samorodka, który znaleziono w Kalifornii w lipcu tego roku poważnie zainteresowane było sześć osób. Sprzedano go jednak tej, która zgłosiła się jako pierwsza i zaoferowała właściwą cenę.

