ZPO Cora potrzebna jest pomoc wierzycieli

Marek Knitter
opublikowano: 2001-04-23 00:00

ZPO Cora potrzebna jest pomoc wierzycieli

Warszawskie Zakłady Przemysłu Odzieżowego Cora mają portfel zamówień wypełniony do końca 2001 r., ale ich zadłużenie wobec ZUS, urzędu skarbowego i Urzędu Gminy Centrum sięga już 20 mln zł. Porozumienie z wierzycielami to warunek uratowania zakładów od upadku, a 240 pracowników firmy od bezrobocia.

Wartość majątku warszawskich ZPO Cora szacowana jest na 18 mln zł, a ich zadłużenie dochodzi już do 20 mln zł. Od kwietnia 2000 r. zarządcą komisarycznym ZPO Cora jest Mazowieckie Towarzystwo Kapitałowe.

Produkcja sprzedana

Pomimo rosnącego zadłużenia warszawskim zakładom odzieżowym Cora udało się wypełnić portfel zamówień do końca 2001 roku. Około 80 proc. produkcji zakładów eksportowane jest obecnie do Niemiec i Anglii, pozostałą część odbierają utworzone przez Mazowieckie Towarzystwo Kapitałowe i ZPO Cora spółki: Cora New i Mazowiecki Dom Handlowy. W obu przypadkach w nowych firmach zatrudnienie znaleźli dotychczasowi pracownicy Cory.

— Zarówno Cora New, jak i Mazowiecki Dom Handlowy zaczynają już osiągać pozytywne wyniki finansowe — mówi Jerzy Popławski, pełnomocnik zarządu MTK.

Cora wydzierżawiła również część powierzchni produkcyjnej i biurowej kilku warszawskim firmom. Jedną z nich jest Acus Caterina szyjąca i eksportująca odzież do Rosji pod niemiecką marką.

— Z wynajmu powierzchni biurowych i produkcyjnych uzyskujemy miesięcznie około 100 tys. zł — wylicza Grzegorz Nagłowski, zarządca komisaryczny ZPO Cora.

Walka z czasem

Przed trzema miesiącami Cora złożyła u wierzycieli wniosek o umorzenie części zadłużenia. Po negatywnej odpowiedzi urzędu skarbowego zarządca komisaryczny zakładów złożył zażalenie do izby skarbowej. Odpowiedź na złożony wniosek spodziewana jest jeszcze w tym miesiącu.

— Czas gra na niekorzyść zakładu. Koszty egzekucji długu naliczane przez urząd skarbowy sięgają 12 proc. należnych w danym miesiącu kwot. Jeżeli urzędy podtrzymają swoje negatywne stanowisko wobec naszego wniosku, będziemy zmuszeni do zamknięcia firmy i rozpoczęcia kilkunastomiesięcznego procesu likwidacji majątku — twierdzi Grzegorz Nagłowski.

Prowadzone w ZPO Cora działania naprawcze mają poparcie wojewody mazowieckiego Antoniego Pietkiewicza oraz ministra Longina Komołowskiego. Zarządcę komisarycznego popiera również działający w zakładach NSZZ Solidarność.

— To już trzeci zarząd komisaryczny w naszych zakładach i jednocześnie jedyny, któremu udało się w tak krótkim czasie osiągnąć tak obiecujące wyniki — uważa Wanda Szczeblewska, przewodnicząca komisji zakładowej NSZZ Solidarność.

Cele do osiągnięcia

Zawarcie porozumienia z wierzycielami jest podstawowym warunkiem uzdrowienia sytuacji ekonomicznej ZPO Cora. Po jego podpisaniu zakłady będą mogły sprzedać zbędne nieruchomości i w ciągu kilku miesięcy spłacić pozostałe zadłużenie.

— Naszym celem jest pełna prywatyzacja zakładów. Mamy do wyboru dwie opcje: albo sprzedaż Cory jako firmy w pełnym rozruchu i z wypełnionym portfelem zamówień, albo połączenie zakładów z inną firmą branży — dodaje Grzegorz Nagłowski.