Technologia Near Field Communication (NFC) kojarzona jest głównie z płatnościami zbliżeniowymi, tymczasem istnieje mnóstwo innych zastosowań. Jedno z nich, nieco osobliwe można zobaczyć na częstochowskim cmentarzu Kule. 1 listopada na jednym z nagrobków został zamontowany Kamień Pamięci. Niewielki, okrągły, grawerowany kawałek granitu przytwierdzony do pomnika zawiera elektroniczny chip, w którym można zapisać informacje o nieboszczyku.




Po przyłożeniu telefonu wyposażonego w funkcję NFC na ekranie pojawi się nota o zmarłym oraz zdjęcie. Pojemność chipa jest niemała - tekst może liczyć do tysiąca słów plus jeden fotos.
Kamień Pamięci jest częścią projektu, czy raczej produktu Wiekuiste Przesłanie Aeterni Verbum, bo artefakt niemało kosztuje (prawie 400 zł). Po zamówieniu chipa, trzeba założyć darmowe konto w Archiwum (przechowywane na serwerach w Phoenix w USA)i tam zapisać fotografię wspomnienie o zmarłym.

Nie wiem ilu znajdzie się amatorów na Kamień Pamięci,choć można sobie wyobrazić, że za jakiś czas będzie to podstawowy produkt branży funeralnej. Kiedy pojemność chipa zwiększy się, będzie można w nim zapisywać filmy o nieboszczykach, wypowiedzi, ulubioną muzykę, księgę pamięci itd, itd.
To nieco ekscentryczne rozwiązanie pokazuje jakie możliwości jakie drzemią w NFC.
Chipa z antenką można przecież umieszczać w muzeach obok obrazów, na historycznych monumentach o budynkach. Z czasem, kiedy ich pojemność będzie rosła, oprócz tekstu będzie można dodawać zdjęcia, filmy, muzykę.
Zastosowań jest mnóstwo.
Zamiast szukać drobnych do parkomatu, podchodzisz do urządzenia, na którym znajdują się naklejki z chipem NFC, przykładasz telefon i płacisz za parkowanie.
Denerwujesz się, że ktoś ciągle zmienia ustawienia fotela w twoim samochodzie? W komórce zapisujesz właściwą pozycję i po wejściu do auta przykładasz komórkę do oparcia siedzenia, gdzie jest zaszyty c hip i natychmiast ustawia się tak jak sobie życzysz.
Idziesz na zakupy, ściągając towar z półki, skanujesz cenę, po zakończeniu sprawunków, nie ustawiasz się do kasy, tylko akceptujesz płacisz zdalnie za wszystkie produkty.
Przykłady można mnożyć. Całkiem możliwe, że za jakiś czas, podczas legitymowania policjant zamiast sakramentalnej formuły „dokumenciki proszę” zeskanuje potrzebne informacje zapisane na chipie wszczepionym pod skórą obywatela. Przelewy będziemy realizowali natomiast poprzez uściśnięcie ręki. Już dzisiaj teoretycznie jest to możliwe. Witamy w Matrixie.