8 listopada przed siedzibą holdingu będą pikietować związkowcy. Sprzeciwiają się fuzji kopalni Wesoła i Mysłowice. Zarząd broni swoich racji.
W tym tygodniu w stolicy Górnego Śląska zrobi się gorąco. Związek Zawodowy Górników w Polsce (ZZGwP), działający w kopalni Mysłowice, zapowiada na 8 listopada pikietę przed siedzibą Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW), w którego skład wchodzi 6 kopalni. Związkowcy zamierzają protestować przeciwko planom zarządu połączenia dwóch kopalni Mysłowice i Wesoła. Stanisław Gajos, prezes KHW, zapowiada, że fuzja nastąpi już na początku 2007 r.
— 9 listopada na posiedzeniu rady nadzorczej holdingu zostaną omówione plany połączenia kopalni — mówi Konrad Miterski, przewodniczący rady nadzorczej KHW.
Przeciąganie liny
Wiele wskazuje na to, że siedzibę KHW w centrum Katowic będą pikietować jedynie związkowcy z ZZGwP.
— Czasy warcholstwa i demonstracji minęły. Trzeba rozmawiać, negocjować, a nie protestować. Zarząd KHW zapewnił nas, że w związku z połączeniem kopalni nie będzie żadnych zwolnień. Wobec tego zapowiedź tej pikiety traktujemy jako element walki wyborczej — mówi Adam Byzdra, przewodniczący NSZZ Solidarność w kopalni Wesoła.
Wiadomo, że po połączeniu kopalni zmniejszy się liczba intratnych stanowisk związkowych.
Racje zarządu
Zarząd KHW przekonuje, że dla spółki najważniejszy jest rachunek ekonomiczny. W kopalni Mysłowice powoli kończą się złoża węgla. Połączenie zakładów umożliwi ich lepsze wykorzystanie. Wesoła wydobywa rocznie około 3,6 mln ton węgla, Mysłowice o połowę mniej i przynoszą straty.
Konsolidacja wydobycia węgla jest elementem strategii holdingu. W 2005 r. połączono kopalnie Śląsk i Wujek. W przyszłości połączą się Murcki, Staszic i Wieczorek. W efekcie tych działań powstaną trzy centra wydobywcze.
KHW po trzech kwartałach wypracował 80 mln zł zysku netto, ponad 30 mln zł więcej niż w takim samym okresie roku ubiegłego. Zatrudnia 22 tys. osób.