Sędziowie
Ich pomyłki w meczach 1/8 (Anglia-Niemcy i Argentyna-Meksyk) na nowo wzbudziły dyskusję o konieczności wprowadzenia powtórek wideo w futbolu. Kilka razy sędziowie naprawdę przeszkadzali piłkarzom w grze, a może czasem nawet drukowali mecze. Arbitrów popełniających nieumyślne błędy można tylko żałować. W dobie nowych technologii brak powtórek wideo jest anachronizmem wręcz nieprzyzwoitym. To tak, jakby ten tekst był pisany na maszynie... Straszne.
Asamoh Gyan
Przez kilka dni był bohaterem całej Afryki. Poprowadził Ghanę do awansu z grupy, potem pomógł pokonać silne USA. Mógł być królem strzelców i jako pierwszy w historii wprowadzić afrykański zespół do półfinałów. W ostatniej minucie dogrywki przeciwko Urugwajowi nie wykorzystał rzutu karnego dającego awans. Zrobił wszystko, co trzeba było zrobić, pomylił się o kilka centymetrów i trafił w poprzeczkę.
Diego Maradona
Miał same atuty w ręku, ale nie mógł użyć swojej ręki by wbić Niemcom choćby jednego gola. Buńczuczny trener prowadził chyba najlepszą drużynę w historii argentyńskiego futbolu, a odpadł już ćwierćfinale. Gdy na początku Argentyna demolowała rywali, złośliwi twierdzili, że to zasługa braku taktyki w działaniach Maradony, który po prostu pozwalał gwiazdom grać. W konfrontacji z poukładanymi niemieckimi piłkarzami właśnie taktyki zabrakło. Maradona pogrzebał fenomenalną drużynę.
Wayne Rooney
Anglicy też mieli najlepszą drużynę od 1966 roku, kiedy zdobyli mistrzostwo świata. W ataku miał szaleć supersnajper Rooney. Podczas turnieju okazało się, że Anglicy są dwa razy wolniejsi od rywali, a Rooney zamiast strzelać gola za golem, ciągle jest sfrustrowany i myślami już jakby na wakacjach.
Francuscy kibice
Mieli drużynę, której naprawdę można się wstydzić. Wicemistrzowie świata awansowali na mundial, dzięki zagraniu ręką Thierry’ego Henry’ego w meczu barażowym przeciwko Irlandii. Sprawiedliwość szybko o sobie przypomniała, bo Francuzi w RPA zaliczali wpadkę za wpadką. Na boisku byli kiepscy, poza boiskiem jeszcze gorsi. Kłótnie i gwiazdorskie popisy sprawiły, że o godne zachowanie prosił piłkarzy sam prezydent kraju Nicolas Sarkozy.
Włochy
Trochę tak, jak Francuzi, z tą różnicą, że mistrzowie świata lepiej zachowywali się w szatni. Włosi na mundial przyjechali po prostu nieprzygotowani i zmęczeni sezonem. Nie wyszli z grupy, a w ostatnim meczu przegrali ze Słowacją. Dla kraju rozkochanego w piłce była to tragedia narodowa.
RPA
Nie licząc Korei Północnej, to najniżej notowana drużyna mundialu. Wszyscy zdawali sobie sprawę, że RPA wynieść z grupy do kolejnej fazy mogą chyba tylko wuwuzele. Było blisko, a jeden remis i jedna wygrana to duży sukces gospodarzy. Zabrakło awansu, szkoda, bo wolą walki południowoafrykańscy piłkarze sobie na ten awans w pełni zasłużyli.
Szwajcaria
Na początek mega sensacja, czyli pokonanie mistrzów Europy Hiszpanów. Później ambitny bój z Chile i trochę gorszy mecz z Hondurasem. Grający niczym dobrze naoliwiona niemiecka maszyna (trenerem jest znany z solidności taktycznej Niemiec Ottmar Hitzfeld), Szwajcarzy odpadli jednak w fazie grupowej. Szkoda bo wydawało się, że mogą być niespodzianką. Po pierwszym spotkaniu mało kto nie stawiał na ich awans, później coś się zacięło.
Cristiano Ronaldo
Miał być obok Rooneya i Leo Messiego gwiazdką błyszczącą najjaśniej. Nie zaświecił nawet odrobinę. Zamiast ciągnąć Portugalię, grał na poziomie zwykłego wyrobnika. Jedynego gola trafił w meczu z pogrążoną w chaosie Koreą Północną, czyli w meczu, w którym trafiła prawie cała drużyna Portugalii. Na sam koniec, po meczu z Hiszpanami, splunął w kierunku kamery. Fanom się to nie spodobało.
FIFA
Niby organizator największego turnieju na świecie, niby marketingowa machina przynosząca gigantyczne zyski, a jednak można mieć wrażenie, że FIFA działa trochę jak stara maszyna pomalowana w wesołe kolory. Pod warstwą farby cały czas są różne paskudztwa. I to zamieszanie z sędziowskimi powtórkami wideo. W tym względzie przez zawziętość działaczy, piłka nożna jest daleko w tyle za tenisem, koszykówką, futbolem amerykańskim i resztą najważniejszych sportów.
Zapraszamy do prowadzenia dyskusji na forum i podawania kolejnych typów do listy największych przegranych mundialu.