Tym razem nie było wątpliwości: największy polski bank, w którym niedawno doszło do kolejnej zmiany prezesa, zdystansował rywali i z dużą przewagą wygrał rankingu popularności wśród drobnych inwestorów. Akcjami PKO BP w sierpniu najchętniej handlowali klienci DM BOŚ, BM BNP Paribas, BM mBanku i BM Pekao. Przeważać musiały jednak transakcje sprzedaży, bo kurs osunął się o 10 proc. i walnie przyczynił się do degrengolady WIG20. Trend spadkowy w notowaniach PKO BP trwa zresztą nie od dziś - od początku roku kurs spadł o 42 proc., o 15 pkt proc. mocniej niż WIG, a akcje wydają się być na dobrej drodze do testowania dołków z jesieni 2020 r. Wówczas zaczęła się gra pod wzrost stóp procentowych. Teraz, kiedy cykl zacieśniania polityki pieniężnej zbliża się do końca, akcje PKO BP są w dołku - głównie z powodu kosztów wakacji kredytowych.
Drugie miejsce zajął PKN Orlen. Od sformalizowania fuzji z Grupą Lotos i ustalenia parytetu wymiany w połączeniu z PGNiG notowania płockiej firmy są słabe. Zdaniem niektórych analityków - zaskakująco słabe.
“Uważamy, że przy obecnych wycenach rynek bardzo przeszacowuje negatywne konsekwencje ewentualnych regulacji” - komentują analitycy z Biura Maklerskiego mBanku, którzy umieścili walory PKN Orlen (a także PGNiG) na liście faworytów na najbliższe tygodnie.
Podium uzupełnił KGHM, który wygrał ranking w lipcu. W sierpniu kurs koncernu dołował, a zdaniem analityków sytuacja spółki jest najbardziej niepewna od siedmiu lat. Po tym, jak akcje koncernu znalazły się w dziesiątce najgorszych na GPW w sierpniu, ochota na odreagowanie była duża - nadeszło ono na sesji w piątek, 9 września, kiedy za sprawą doniesień z Chin (państwo stymuluje tam rynek nieruchomości) cena miedzi ruszyła w górę.
Co rusz próby odreagowania podejmuje Allegro, które w zestawieniu za sierpień znalazło się na czwartym miejscu (w lipcu spółka zajęła drugie miejsce). Piąte miejsce w rankingu przypadło JSW, które systematycznie traci w oczach drobnych inwestorów. Wybicie notowań szybko zostało zanegowane, a kurs osunął się do poziomu najniższego od wybuchu wojny w Ukrainie. Dołek pogłębia też PZU, któremu ciąży zaangażowanie w sektorze bankowym.
Pierwszą w rankingu spółką spoza WIG20 i jednocześnie pierwszą, w której udziału nie ma skarb państwa, jest Biomed Lublin. Drobni inwestorzy wzięli ją w obroty już w lipcu, kiedy zajęła szóste miejsce. Teraz znalazła się o oczko niżej, ale dystans do ścisłej czołówki zmniejszył się. W ostatnich tygodniach w spółce znów było gorąco - brak porozumienia z radą nadzorczą stał się przyczyną dymisji kolejnego prezesa. Nowym został Mieczysław Starkowicz. W środę, 14 września, będzie on gościem czatu inwestorskiego w pb.pl.
Biomed tym razem był wyraźnie częściej wybieranym walorem od CD Projektu. Producent gier może jednak znów znaleźć się w centrum uwag, bo w tym tygodniu serial „Cyberpunk Edgerunners” pojawi się na Netfliksie, na IV kwartał jest zapowiedziana premiera „Wiedźmina 3” na nowe konsole, a w październiku spółka planuje przedstawić aktualizację strategii. Po wynikach za drugi kwartał (były lepsze od konsensu prognoz analityków) kurs wzrósł, ale część analityków uważa, że akcje są nadal przewartościowane.
Na pierwsze oceny analityków czeka Bumech, który po sesji 16 września wejdzie do mWIG40. Awans to w dużej mierze zasługa obrotów, jakie wygenerowali na tych walorach drobni inwestorzy.