Co więcej najbogatsi w USA, którzy znaleźli się na liście „Forbes 400” posiadają obecnie majątek netto opiewający na 2,34 bln USD.
Istnieje coraz większa koncentracja bogactwa w rękach coraz to mniejszej grupy ludzi - ocenia Josh Hoxie, który kieruje Project on Opportunity and Taxation w Institute for Policy Studies.
Waszyngtoński think tank, koncentrujący swoje badania na ekonomii, bezpieczeństwie narodowym i prawach człowieka, proponuje kilka sposobów na zamknięcie luki pomiędzy utra-bogatymi Amerykanami a resztą społeczeństwa. Wśród nich są m.in. likwidacja rajów podatkowych i luk w prawie pozwalających „legalnie” ukrywać majątek.
Instytut proponuje wprowadzenie bezpośredniego podatku od bogactwa, który generowałby miliardy dolarów nowych przychodów do budżetu.
Według twórców najnowszego raportu, 1-proc. podatek od bogactwa nałożony tylko na 1 proc. najbogatszych Amerykanów przyniósłby w ciągu zaledwie 10 lat wpływy rzędu 2,6 bln USD. To kwota wyższa niż łączne wydatki federalne na edukację i ochronę środowiska. Z kolei takie obciążenie podatkowe nałożone na osoby z listy „Forbes 400” wygenerowałoby dochód podatkowy w kwocie 234 mld USD, co z kolei przewyższa łączne rządowe wydatki zarówno na program Head Start (zapewniający wczesną edukację dla ponad 800 tys. dzieci z rodzin o niskich dochodach), jak i program WIC, gwarantujący pomoc w odżywianiu ponad połowy wszystkich urodzonych w USA niemowląt.
W ostatnich latach znacząco wzrosło zainteresowanie problemem tak ogromnego rozdźwięku odnośnie bogactwa, ale Kongres nadal nie podjął decyzji w sprawie podatku majątkowego – podkreśla Hoxie, jeden z autorów raportu opartego o dane z listy „Forbes 400” oraz zgromadzone przez U.S. Federal Reserve Survey of Consumer Finance i biuro U.S. Census.
Według opracowania, amerykańska klasa średnia wciąż wychodzi z Wielkiej Recesji. Wartość netto amerykańskich rodzin - to jest różnica między wartościami aktywów, w tym mieszkań i inwestycji oraz zobowiązań – wynosi około 81,4 tys. USD. Tymczasem przed ostatnim globalnym kryzysem finansowym w 2007 r. wskaźnik ten kształtował się na poziomie niemal dwa razy wyższym – 135,7 tys. USD (dane nonprofit think tank Pew Research Center w Waszyngtonie).
Dla kontrastu tylko w tym roku do elitarnego klubu miliarderów dopisanych zostało 400 nowych osób. Według rankingu „Forbes 2015” jest łącznie 1826 miliarderów o łącznym majątku wycenianym na 7,05 bln USD.