22,4 mln zł kary dla Leszka Czarneckiego

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2022-09-29 21:46

KNF ukarała inwestora za to, że nie wywiązał się z danego słowa, że będzie dbał o odpowiedni poziom kapitałów Getin Noble Banku.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W czwartek późnym popołudniem nadzór wydał dwa identyczne w treści komunikaty: jeden dotyczy Leszka Czarneckiego, głównego inwestora w Getin Noble Banku, drugi LC Corp, kontrolowanej przez niego spółki będącej też udziałowcem Getinu. Komisja poinformowała, że nakłada kary, odpowiednio, 20 mln zł i 2,4 mln zł za niewywiązanie się ze zobowiązań inwestorskich.

Inwestor za granicą:
Inwestor za granicą:
Leszek Czarnecki od kilku lat przebywa za granicą. Prokurtura żądała nawet w przeszłości wystawienia za nim listu gończego w związku ze sprawą Getbacku. Ostatecznie po dwóch próbach, w tym jednej nie udanej, przekonała sąd do ustanowienia zabezpieczenia na majątku inwestora
Piotr Malecki / Forum

KNF przypomniała Leszkowi Czarneckiemu, że gdy w 2011 r. wnioskował o prawo do przekroczenia 50 proc. głosów w Getinie, zobowiązał się dbać o „satysfakcjonujący” poziom kapitałów banku. Tymczasem od miesięcy jest on daleko niesatysfakcjonujący. Po I kwartale ogólny poziom kapitałów Getinu wynosił -0,9 proc., a kapitału podstawowego TR1 -0,1 proc.

KNF podkreśla w komunikacie, że trzy razy wzywała Leszka Czarneckiego do dokapitalizowania banku. On natomiast, mimo że walne banku musiało podjąć uchwałę w sprawie dalszego istnienia Getinu, pomimo odrzucenia przez nadzór planu naprawczego, mimo wreszcie faktu, że kuratelę nad spółką objął kurator, nie podjął działań „gwarantujących poprawę bardzo złej sytuacji kapitałowej banku”. Dalej KNF stwierdza: „Bierna postawa Leszka Czarneckiego jest w ocenie Komisji wysoce naganna i nie mogła być dłużej tolerowana”.

Kary nałożone na głównego inwestora to niezła przygrywka przed wynikami, które bank ogłosi w piątek. Jego pozycja kapitałowa w związku z wakacjami kredytowymi, będzie z pewnością daleko gorsza po II kwartale niż po pierwszym. Zasadne jest pytanie o zamiary nadzoru wobec banku w sytuacji, gdy oczywistym jest, że główny akcjonariusz nie wywiąże się ze zobowiązań inwestorskich i nie ma realnej możliwości poprawy jego pozycji kapitałowej.

Kara nałożona na Leszka Czarneckiego jest najwyższą tego typu sankcją zastosowaną przez nadzór finansowy. KNF w podsumowaniu komunikatów informuje, że kara ma stanowić przykład dla innych inwestorów.