4 spółki z GPW okiem Zbigniewa Jakubasa

Kamil ZatońskiKamil Zatoński
opublikowano: 2015-05-29 17:25

Enea, LPP, CD Projekt i Polna - co o tych spółkach sądzi znany inwestor?

Na konferencji WallStreet, organizowanej przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, Zbigniew Jakubas ocenił cztery spółki z GPW.

Zbigniew Jakubas
Zbigniew Jakubas
Grzegorz Kawecki

Jego zdaniem warta uwagi jest Enea (Jakubas jest jej akcjonariuszem) i jest to propozycja przede wszystkim dla inwestorów zainteresowanych stabilnym wzrostem wartości portfela.

- Spółka ma wysoką EBITDA i poziom gotówki, a jedynym znakiem zapytania jest to, co zrobi akcjonariusz - skarb państwa jest bowiem inwestorem nieobliczalnym, który kieruje się raczej rachunkiem politycznym, a nie ekonomicznym - powiedział Zbigniew Jakubas

Jego zdaniem, mimo ostatniej przeceny, wciąż wymagająca jest wycena LPP.

- Spółka jeszcze niedawno była wyceniana na około 50-krotność zysków. Trudno zakładać, że będzie się rozwijać wciąż w takim tempie, jak jeszcze do niedawna, a tylko to uzasadniałoby obecny kurs - dodaje inwestor.

Jakubas kręci nosem także na wycenę CD Projekt, spółki, której akcjonariuszem był przed laty i z której wycofywał się - jak wspomina - "do momentu, aż cena osiągnęła 8 zł". Obecnie kurs jest trzy razy wyższy.

- Oczywiście, "Wiedźmin" jest sukcesem i jeśli uda się sprzedać 7 mln kopii, to w tym roku spółka będzie mieć około 350 mln zł zysku netto. Ale co dalej? Trzeba będzie od nowa pracować nad grami i na nowy sukces. Pytanie też, czy spółka będzie w stanie wypłacić dywidendę. Wydaje się, że potencjał wzrostu kursu jest na wyczerpaniu - zastanawia się Zbigniew Jakubas.

Biznesmen jest natomiast pewien, że jeśli Polna, której jest akcjonariuszem, nie będzie w najbliższym roku przejmować, to wypłaci dywidendę porównywalną do tegorocznej (5 zł na akcję).