6 rynków, na których trwa hossa

Sławomir Dębowski
opublikowano: 2010-09-30 12:49

Na wielu instrumentach finansowych widoczne są silne wielomiesięczne trendy wzrostowe. Indeksy dwóch najsilniejszych giełd krajów BRIC (Bovespa i BSE30) znajdują się blisko historycznych szczytów z 2008 r. Kilka rynków w Azji już zdołało ustanowić nowe historyczne szczyty. Należą do nich np. Indonezja i Tajlandia - wylicza Sławomir Dębowski, analityk Globtrex.com.

Na rynkach towarowych (pszenica, bawełna, cukier) panują silne wzrosty. Szczególnie silny trend wystąpił na pszenicy gdzie w ciągu zaledwie 2 miesięcy ceny uległy podwojeniu. Omawiamy również sytuację na rynku złota. Pomimo trwającej hossy na złocie, od kilku miesięcy polscy inwestorzy nie zarabiają na niej z powodu aprecjacji złotego względem dolara.

Rynki akcji

Indeksy dwóch najsilniejszych rynków w Brazylii (Bovespa) i Indiach (BSE30 - Bombaj Stock Exchange 30) znajdują się zaledwie kilka procent poniżej historycznych szczytów z 2008 roku.

W październiku 2009 roku indeks BSE30 osiągnął szczyt na poziomie 17493pkt. Przez kolejnych kilka miesięcy rynek znajdował się w trendzie bocznym. Zakończył się on dopiero na początku września 2010 r. W efekcie doszło do silnego wybicia w górę. Ostatni szczyt wypadł na poziomie 20 268pkt. Z dna ustanowionego pod koniec maja widoczna jest na razie wzrostowa trójka. Trend wzrostowy nie zakończy się na takiej strukturze. Powinniśmy oczekiwać wzrostowej piątki (wykres 1).

Wykres 1. Długoterminowa sytuacja na giełdzie w Indiach

Mocniejszy trend pojawił się na giełdzie w Indonezji. Historyczny szczyt z 2008 roku (2838pkt.) został już  przekroczony o 24%. Układ fal z majowego minimum jest analogiczny jak na rynku w Indiach. Obecnie powinniśmy znajdować się w korekcyjnej fali „4” (wykres 2). Po jej zakończeniu czekają nas jeszcze nowe szczyty w ramach fali „5”.

Wykres 2. Długoterminowa sytuacja na giełdzie w Indonezji

Rynki towarowe

Na rynkach towarowych bardzo silny wzrost zanotowały ceny pszenicy. Z czerwcowego dna (425.25 USD) do sierpniowego szczytu (823.75 USD) ceny wzrosły aż o 94%. W sierpniu doszło do gwałtownego przesilenia. Rozpoczęła się korekta silnej fali wzrostów (wykres 3). Na razie ceny spadły do poziomu 677.25  USD. W perspektywie kilku tygodni możliwa jest dalsza przecena. W dłuższej perspektywie możliwy jest powrót na tegoroczny szczyt.

Wykres 3. Długoterminowa sytuacja na wykresie cen pszenicy

Silne wzrosty zanotowały także ceny bawełny. Trend wzrostowy rozpoczął się pod koniec 2008 roku. W połowie lipca br. z poziomu 72.92 USD rozpoczęła się bardzo silna fala wzrostów, która w ciągu niespełna dwóch miesięcy doprowadziła ona do ustanowienia szczytu na poziomie 105.22 USD. Do maksimum sprzed 15-tu lat (110.70 USD) dzieli nas już zaledwie kilka procent (wykres 4). Warto zwrócić uwagę, że na tym rynku zwroty potrafią być bardzo gwałtowne.

Wykres 4. Długoterminowa sytuacja na rynku bawełny

Na rynku kontraktów na cukier również możemy podziwiać silne trendy. Ostatni duży balon został nadmuchany na początku 2010 roku. Szczyt wypadł na poziomie 30.30 USD. W maju ceny cukru spadły do poziomu zaledwie 13 USD. Od tego czasu wzrost cen cukru wyniósł niemal 100%. (wykres 5).

Wykres 5. Długoterminowa sytuacja na rynku kontraktów na cukier

Złoto

Na koniec spójrzmy jeszcze jak wygląda długoterminowy wykres cen złota w dwóch różnych walutach: standardowo w USD oraz w naszej krajowej złotówce. W sierpniu doszło do pokonania czerwcowego szczytu (1264 USD). W dniu 29 września osiągnięte zostało maksimum na poziomie 1313 USD za uncję. W krótkim terminie może dojść do przesilenia i korekcyjnych spadków. W dalszej perspektywie możliwa jest kontynuacja trendu wzrostowego (wykres 6) z dna ustanowionego na jesieni 2008 roku na poziomie 681 USD.

Wykres 6. Długoterminowa sytuacja na rynku złota

Aczkolwiek ryzyko wystąpienia kilkumiesięcznej korekty rośnie z każdym miesiącem. W ciągu 2 lat ceny złota wzrosły już o 100%.

Spojrzenie na wykres cen złota wyrażonego w złotówkach nie daje powodów do radości tym, którzy kupili sztabki złota czy też ulokowali oszczędności w złotych monetach. Pomijając duże koszty prowizji widać, że od kilku miesięcy trudno było osiągnąć zarobek (wykres 7).

Wykres 7. Długoterminowy wykres cen złota z krajowej walucie

Aprecjacja złotego względem słabej waluty amerykańskiej doprowadziła do tego, że ceny złota od kilku miesięcy utrzymują się poniżej czerwcowego szczytu. Alternatywą dla takich inwestycji są np. inwestycje w kontrakty CFD na złoto. Mogą one być również zastosowane do zabezpieczenia oszczędności ulokowanych w złocie gdyby na rynku doszło do dłuższej kilkumiesięcznej korekty.  

Sławomir Dębowski
Analityk GFC Markets, działu analiz Globtrex.com