Budowlana spółka z Tarnowa chce w lipcu przeprowadzić ofertę i zadebiutować na giełdzie. Kusi deweloperką i planowanymi przejęciami.
ABM Solid chce uzyskać od inwestorów giełdowych 35 mln zł. Ambicją spółki jest wejście do grupy 20 największych i najbardziej rentownych spółek budowlanych do 2010 r.
ABM Solid nie ujawnia, jakie przychody chce mieć, by to osiągnąć. Według prezesa Marka Pawlika, awans do elity mają zapewnić zdywersyfikowana oferta usług budowlanych, przejęcia innych firm oraz projekty deweloperskie.
— Rozmawiamy obecnie z ośmioma firmami o przychodach od 10 mln do 200 mln zł — mówi prezes Marek Pawlik.
Ocenia, że w tym roku uda nam się sfinalizować przynajmniej jedno przejęcie.
— Realizujemy obecnie dwa projekty deweloperskie w Warszawie o łącznej powierzchni 10 tys. mkw. Mamy kolejny list intencyjny na projekt w Krakowie — dodaje Marek Pawlik.
Łącznie na inwestycje giełdowy kandydat wyda ponad 58 mln zł, z czego 10 mln zł na rozwój działalności deweloperskiej, 30 mln zł na przejęcia i 14,7 mln zł na inwestycje w spółce. Firma myśli też o wejściu na rynek ukraiński i białoruski.
W ubiegłym roku ABM Solid wypracował skonsolidowane przychody wysokości 196,2 mln i 5,1 mln zł zysku netto.
Spółka ABM Solid przedział cenowy poda w najbliższy czwartek. Zapisy inwestorów indywidualnych i budowa księgi popytu wśród instytucji odbędą się w dniach 6-11 lipca.