Agros broni eksportu wódek
Giełdowy holding Agros obawia się nowelizacji ustawy Prawo o własności przemysłowej. W tym tygodniu parlament ma debatować nad jej poprawkami. Zgodnie z art. 332Ő projektu tej ustawy, wszystkie byłe centrale handlu zagranicznego i ich prawni następcy muszą przekazać prawa do zagranicznych rejestracji znaków towarowych dotychczasowym producentom. W przypadku nowelizacji ustawy Agros straci prawo do eksportu polskich wódek.
— Od ośmiu lat procesujemy się z Polmosami i wygraliśmy wszystkie rozprawy — podkreśla Włodzimierz Kłoda, wiceprezes Agrosu.
Szefowie Agrosu uważają także, że nowelizacja ustawy spowoduje utratę części aktywów przez spółkę i będzie ona zmuszona ubiegać się o odszkodowania. Ich wielkość szacują na kilkadziesiąt milionów dolarów. Agros musiałby także zerwać długoterminowe umowy z zagranicznymi dystrybutorami.
Agros zamierza jednak dojść do porozumienia z Polmosami. Firma chce oddać Polmosom prawo do zagranicznej sprzedaży takich wódek, jak Luksusowa, Krakus czy Extra Żytnia, w zamian za krajową i eksportową własność marki Wyborowa i Żubrówka. KJ