Airbnb uruchomiła w Polsce nowy program

Małgorzata GrzegorczykMałgorzata Grzegorczyk
opublikowano: 2023-10-04 20:00

Platforma, która wciąż rośnie w dwucyfrowym tempie, przekazała 40 tys. USD na wsparcie prywatnych właścicieli historycznych domów z Polski.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jak Airbnb wspiera właścicieli historycznych domów
  • ile ofert historycznych domów jest w ofercie firmy
  • z którymi polskimi miastami firma współpracuje
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Turystyka kulturowa to jeden z najszybciej rozwijających się segmentów turystyki, który obecnie odpowiada za 40 proc. rynku — szacuje UNESCO. W Polsce rezerwacje w historycznych miejscach realizowane przez Airbnb wzrosły w pierwszym półroczu o 15 proc. r/r. Portal łączący prywatnych właścicieli miejsc noclegowych na wynajem z gośćmi wierzy w ten rynek. Właśnie przekazał Stowarzyszeniu Domus Polonorum 40 tys. USD darowizny.

— Takie donacje zrobiliśmy także we Francji, w Niemczech, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i we Włoszech. Niewykluczone, że w Polsce dokonamy kolejnych, ale będziemy mogli o tym powiedzieć pod koniec tego lub na początku przyszłego roku — mówi Kathrin Anselm, dyrektor generalna Airbnb na region DACH oraz Europę Środkową i Wschodnią.

W lipcu 2022 r. portal wprowadził specjalną kategorię — historyczne domy, w której można znaleźć 52 tys. tego typu lokalizacji na wynajem w ponad 10 krajach w Europie, w tym w Polsce. Dotychczas klienci zarezerwowali 2,5 mln nocy w tej kategorii, a gospodarze zarobili 320 mln EUR.

— Właścicieli historycznych obiektów na wynajem zapraszamy do współpracy. Mamy Heritage Academy, platformę dla osób, które chcą udostępniać ofertę wynajmu przez Airbnb, oferującą szkolenia, a przede wszystkim kontakt z innymi gospodarzami takich obiektów — mówi Kathrin Anselm.

Moc pomocy dla Ukrainy

To kolejny nietypowy projekt platformy rodem z USA. Po wybuchu wojny w Ukrainie Airbnb uruchomił program pomocy ukraińskim uchodźcom, w ramach którego mogli bezpłatnie wynajmować noclegi.

— To najważniejszy projekt w mojej 25-letniej karierze. Do programu zgłosiło się 48 tys. gospodarzy z ponad 160 krajów, najwięcej z Polski, Niemiec, Węgier, Rumunii, USA i Kanady. Udostępnili tymczasowy pobyt ponad 130 tys. uchodźców z Ukrainy — mówi dyrektor zarządzająca Airbnb na kraje DACH i Europy Środkowej i Wschodniej.

Po wybuchu wojny ruszyło też wsparcie dla ukraińskich gospodarzy oferujących noclegi przez Airbnb — wiele osób rezerwowało i opłacało pobyt, zapowiadając, że odwiedzą kraj po zakończeniu wojny. W ubiegłym tygodniu firma podpisała umowę z Krajową Agencją Rozwoju Turystyki Ukrainy o odbudowie rynku turystycznego po wojnie.

350 partnerów na świecie

Współpraca z Ukrainą nie jest dla firmy nowością. Airbnb ma 35 partnerstw z rządami, samorządami i organizacjami turystycznymi w Europie, w tym z władzami Warszawy i Krakowa (na świecie ma 350 partnerów). Uruchomiony przez firmę City Portal daje partnerom m.in. informacje o kraju, z którego przyjeżdżają turyści, co pozwala dopasować np. ofertę marketingową. We wrześniu 2020 r. Kraków został pierwszym partnerem Airbnb w Europie Środkowej i Wschodniej. Współpraca ma na celu promocję odpowiedzialnej turystyki, wymianę danych oraz edukację gospodarzy i gości.

— Bezpieczeństwo gospodarzy i gości to dla nas podstawa. Od lutego tego roku udostępniamy przewodnik dla gości, jak zwiększyć bezpieczeństwo, jakie przedsięwziąć środki. Umożliwiamy też podzielenie się planem podróży z przyjaciółmi jednym kliknięciem, radzimy, jakie pytania zadać gospodarzowi o sąsiedztwo i mieszkanie. Chronimy też gospodarzy. Organizowanie imprez w wynajmowanych za naszym pośrednictwem mieszkaniach jest surowo zabronione. Mamy system antyimprezowy: algorytmy, które wskazują na rezerwacje wysokiego ryzyka, gdzie pod uwagę brane są termin, oceny gościa, wiek, liczba miejsc noclegowych, odległość wynajmowanego mieszkania od miejsca zamieszkania. Wprowadziliśmy go w sierpniu 2020 r. i od tego czasu liczba zgłoszeń o imprezach spadła o 22 proc. W 2022 r. dostaliśmy zgłoszenia w tej sprawie dla mniej niż 1 proc. rezerwacji — mówi Kathrin Anselm.

W USA, we Francji, w Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Kanadzie od osób poniżej 25 roku życia dodatkowym wymogiem są co najmniej trzy pozytywne oceny.

Webinarium z podatków

Współpraca z rządami polega też na tym, że Airbnb pobiera i odprowadza podatek turystyczny — ma w tej sprawie ponad 1 tys. umów.

— Oczekujemy, że gospodarze odprowadzają podatki. Na platformie informujemy o wymogach. W niektórych krajach, np. w Niemczech, organizujemy webinary z doradztwem podatkowym. W Polsce jeszcze nie mamy tego programu, ale to będzie nasz kolejny krok. Przeciętny gospodarz w Polsce wynajmuje mieszkanie przez 23 dni w roku i zarabia średnio prawie 10 tys. zł — mówi Kathrin Anselm.

Liczba rezerwacji dokonywanych w Polsce przez rodziny urosła w pierwszym półroczu o ponad 30 proc. r/r. O 35 proc. wzrosła też liczba milenialsów korzystających z naszego portalu, a podróże solo wzrosły o 54 proc. w porównaniu z 2021 r. i stanowią ponad jedną czwartą rezerwacji.

W II kw. tego roku Airbnb miało 2,5 mld USD przychodów, co oznacza wzrost o 18 proc. r/r. Liczba zarezerwowanych noclegów urosła o 11 proc. — do 115 mln, a liczba aktywnych ofert o 19 proc., przekraczając 7 mln. Od założenia firmy ponad 4 mln gospodarzy przyjęło w prawie każdym kraju na świecie w sumie ponad 1,5 mld gości.