Alianci nacierają na irackie miasto Nasirija

opublikowano: 2003-03-24 16:04

W poniedziałek po południu amerykańskie wojsko nasiliło szturm na południowoirackie miasto Nasirija, gdzie od kilku dni Irakijczycy stawiają silny opór.

- To początek ataku - powiedział AFP amerykański oficer, dodając, że bitwa powinna się rozpocząć znacznie wcześniej. Nasirija leży w odległości 375 kilometrów od stolicy Iraku.

Atak na Nasirę rozpoczęto od silnego nalotu bombowego. Gdy wybuchy ucichły kolumna czołgów Abrams i bojowe pojazdy piechoty rozlokowały się wokół miasta.

Pokonanie obrony Nasirii ma kluczowe znaczenie dla ofensywy na Bagdad. Obok miasta znajdują się strategiczne mosty nad Eufratem. Alianci muszą zabezpieczyć przeprawę aby zapewnić atakującym kolumnom stały szlak transportowy w kierunku na Bagdad.

Walki do których w niedzielę rano doszło w rejonie Nasirji, wstrzymały postęp sił koalicyjnych w kierunku Bagdadu. Były to najcięższe starcia w trwającej od czwartku wojnie w Iraku.

Grupa irackich żołnierzy zwiodła Amerykanów udając kapitulację, a następnie zaatakowała zaskoczonych aliantów obrzucając ich granatami. Irak twierdzi, że zginęło wówczas 25 Amerykanów, źródła USA mówią o dziewięciu zabitych.

DA, AFP