Inwestując w certyfikaty depozytowe, można zarobić na wzroście cen ropy naftowej, ale atrakcje przewidziane są tylko dla ubezpieczonych. Indeks cen ropy od połowy stycznia wpisuje się w trend wzrostowy, a zwrot, jaki przyniósł od początku roku, sięga prawie 19 proc. Inwestycyjne ubezpieczenie w Ergo Hestii ma pozwolić z tego czerpać, dlatego że zapisując się na nie do końca czerwca, inwestor nabywa też jednostki uczestnictwa w funduszu Aliora, którego zarobek zależny jest właśnie od notowań ropy. Struktura przewidziana jest na 3 lata, a próg wejścia to 3 tys. zł, czyli 30 certyfikatów. O wartości pozostałych parametrów bank będzie dopiero decydował, bo na razie wiadomo, że opłata początkowa nie przekroczy 2,5 proc., a udział inwestora w zysku nie będzie mniejszy niż 80 proc. Do dnia emisji w sekrecie trzymana będzie też tzw. stopa zastąpienia, która podstawiona zostanie zamiast oprocentowania za wynik z sześciu najlepszych miesięcy obserwacji. Tajemnicza stopa zmieści się w przedziale 1,9-2,4 proc., a dat decydujących o zysku ma być 36. Inwestorowi, który nie będzie miał ochoty czekać do lipca 2019 r., raz w miesiącu przysługiwać będzie możliwość wycofania kapitału — bank co prawda gwarantuje odzyskanie całości dopiero w dniu zamknięcia, ale mniej cierpliwych zapewnia, że za jeden certyfikat i tak nie otrzymają mniej niż 84 za 100. © Ⓟ
Alior zabezpieczy dostęp do ropy
opublikowano: 2016-06-26 22:00