Od momentu przejęcia Allegro przez konsorcjum funduszy Civen, Permira i Mid Europa Partners minęło ponad 5 miesięcy. Teraz Przemysław Budkowski, prezes Allegro, klaruje plan na najbliższe 5 lat: to czas dalszej profesjonalizacji serwisu. A to – choć nie mówi tego wprost – oznacza marginalizację dużej części drobnych handlujących, przegrywających rynkowy pojedynek z większymi sprzedawcami.

- Największy wzrost generujemy na kontach VIP. Do 2020 r., gdy udział handlu internetowego w całości handlu w Polsce dobije do 10 proc., my chcemy rosnąć wyraźnie szybciej niż średnie rynkowe. Przepowiadane dla rynku nieco ponad 15 proc. rocznie do 2020 r. to zdecydowanie poniżej naszych celów – zapowiada Przemysław Budkowski.
Prawie jak Prime
Na teraz Allegro to 22 mln założonych kont, z czego 3,5 mln jest aktywnych przynajmniej raz w miesiącu (dokonanie zakupu lub sprzedaży). Aktywni użytkownicy kupują średnio 22 razy w roku.
- To poziomy bardzo zbliżone do wyników w przypadku użytkowników usługi Amazon Prime. Jeśli dołożymy do tego 1 mln przedmiotów sprzedanych na Allegro dziennie, to widać, że mamy świetną bazę do dalszego rozwoju – podkreśla prezes Allegro.
Duzi sprzedawcy w Allegro mają być w najbliższych kwartałach wyjątkowo dopieszczani: dla poznańskiej marki jest to okazja do mocniejszej przeciwwagi wobec e-handlu rosnącego obok kanałów Allegro. Sklepów internetowych w Polsce jest 8 razy mniej niż biznesowych partnerów Allegro, a jednak to ostatnie generuje poniżej 40 proc. obrotów e-handlu nad Wisłą. W ramach optymalizacji i budowania własnych rozwiązań wkrótce Allegro zaproponuje sprzedającym nowe, własne narzędzie do obsługi płatności, spychając w cień dotychczasowego dostawcę PayU, który pozostał w portfelu Naspersa.
Bankowe szaty
- Prowadzimy pracę nad sojuszem z dużą instytucją finansową, mającą zaoferować naszym użytkownikom profesjonalne usługi finansowe – ujawnia Przemysław Budkowski.
W kręgu zainteresowań są m.in. Alior Bank i mBank. Duże, znane marki – nie tylko finansowe - to towar, którego Allegro w nowej szacie łaknie jak nigdy wcześniej. Strefa Marek, wzorem Amazona, ma być segmentem przynoszącym Allegro wyjątkowe marże i wzrosty.
- Straciliśmy pewną grupę klientów przez to, że nie staliśmy się dla nich miejscem, gdzie mogą kupować np. modę. Wciąż tu mamy dużo do zrobienia, gdy patrzymy w wyniki naszej wyszukiwarki to widzimy tysiące zapytań dla poszczególnych marek, których nie mamy w ofercie w Strefie Marek – przyznaje prezes spółki.
Zapowiada, że dopięcie umów z brandami ze stajni np. LPP, CCC czy H&M jest jednym z priorytetów w najbliższym czasie.
Cel jest jasny: w 2020 r. moda ma stanowić niemal 15 proc. sprzedaży na Allegro.
81 proc. – taki udział w całym e-handlu w Polsce w segmencie produktów dla dzieci ma sprzedaż przez Allegro. W przypadku mody jest to jednak już tylko 40 proc. (PMR, Allegro)