Od kilku miesięcy Barbara Sołtysińska, współzałożycielka największej niezależnej sieci partnerskiej YouTube’a szykowała się do tej transakcji. Teraz, po 3 latach działalności, serwis oparty o treści wideo zyskuje poważnego inwestora finansowego, który przejął pakiet ponad 50 proc. udziałów w spółce. Według informacji „PB”, fundusz wycenił wartość LifeTube’a na ok. 10 mln zł i postanowił etapami skupić akcje od Barbary Sołtysińskiej (miała 40-proc. pakiet), Własa Chorowca oraz od Radosława Kotarskiego, twórcy popularnego w sieci kanału wideo „Polimaty”. Swojego 20-proc. pakietu zdecydował się nie sprzedawać Rafał Agnieszczak inwestor internetowy.
- Zawsze jesteśmy parę kroków do przodu, widzimy nowe, stojące przed nami wyzwania i możliwości, więc uznaliśmy, że to najlepszy moment na połączenie sił z jednym z największych funduszy inwestycyjnych w Polsce. Jestem więcej niż pewny, że znacząco przyspieszy to nasz rozwój. Nie planujemy żadnych istotnych zmian w modelu biznesowym, tylko duży wzrost w zakresie naszej głównej działalności. To znaczy koncentrujemy się na tym, co naszym zdaniem, robimy najlepiej – kampaniach reklamowych z twórcami, ich obsługą managementową oraz produkcją treści dla marek – podkreśla Paweł Stano, prezes LifeTube’a, ściągnięty do spółki z Axel Springer Polska.
LifeTube jest aktualnie największą siecią partnerską działającą lokalnie w regionie CEE z ponad 30 milionami subskrybentów i 225 milionami wyświetleń miesięcznie. Spółka od początku funkcjonowania zrealizowała ok. 1 000 projektów z największymi markami w tym 500 w tym roku. Według informacji „PB”, planowane na 2016 r. przychody oscylują wokół 20 mln zł przy wzroście o 50 proc. rok do roku. EBITDA spółki ma wynieść ponad 1 mln zł.
Dla Altusa zarządzającego aktywami wartymi niemal 15 mld zł, LifeTube to dość nietypowa inwestycja i zapowiadająca odważniejsze wejście w nowe segmenty rynków obiecujących nadzwyczaj szybkie wzrosty wartości.
– Obecnie szukamy najlepszych firm z obszaru nowych technologii i mediów w Polsce, więc inwestycja w LifeTube była dla nas bardzo interesująca. Rozumiemy potencjał, jaki ma spółka, bo widzimy trendy na rynku mediów i znaczące wzrosty wideo online, a co za tym idzie również migrację budżetów reklamowych. LifeTube robi coraz więcej długofalowych projektów strategicznych z markami i jesteśmy przekonani, że może urosnąć jeszcze co najmniej kilka razy w stosunku do obecnej sytuacji – ocenia Piotr Osiecki, prezes Altusa.