Pesymistyczne oceny analityków, słabe prognozy spółek i kolejne podejrzenia o twórczą księgowość to główne powody kolejnych spadków na Wall Street. W złych nastrojach byli szczególnie udziałowcy sektora high-tech i spółek energetycznych.
Tańsza ropa osłabiła nieco Exxon Mobil i jego konkurentów. Drugi dzień z rzędu najsłabsi byli jednak producenci oprogramowania. Tym razem kwartalne prognozy obniżyły I2 Technologies, Interwoven i Commerce One. Blisko 10 proc. stracił kurs Siebel Systems po obniżce rekomendacji przez First Analysis. Lepiej było wśród producentów półprzewodników, gdzie przecena dosięgnęła jedynie Micron Technology po obniżce rekomendacji przez Morgan Stanley.
Spadł kurs WorldCom. Telekom, którego księgi bada Komisja Papierów Wartościowych, zmuszony jest zwolnić 4 proc. załogi. Po około 10 proc. stracili czołowi dystrybutorzy i producenci energii. WSJ ujawnił, że Dynegy i Williams upiększali swoje wyniki finansowe.