Piotr Neidek, analityk DI BRE Banku, zwraca uwagę, że już dwa dni temu było jasne, że trwa dystrybucja akcji KGHM i bardzo szybko dojdzie do zejścia na nowe minima.
Dziś przed godz. 14 notowania koncernu spadły do dolnych widełek.
- Wybicie z trójkąta było pułapką hossy, po której kurs zanurkował na południe. Dzisiaj pękło 115 zł, czyli poziom zapowiadany miesiąc temu, kiedy kurs walczył przy 166 zł. Co dalej? Kolejne wsparcie znajduje się w strefie 101,4 -105,5 zł i wynika z cen tygodniowych z uwzględnieniem dywidend - pisze Pior Neidek.
I dodaje: "Trzymajmy kciuki..."