Anioł biznesu w nowej roli

Magdalena GłowackaMagdalena Głowacka
opublikowano: 2025-09-10 20:00

Adam Radzki, były członek zarządu Benefit Systems, po odejściu z firmy zajął się inwestycjami w start-upy. Jeden projekt wręcz go pochłonął. Ale nie bez reszty.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Co oznacza, że dołączył do HearMe jako „late founder”?
  • Od kiedy HearMe stało się dla Adama Radzkiego głównym miejscem pracy?
  • Jaką rolę pełni Adam Radzki w połączonej spółce Hedepy for Business?
  • Za które obszary w Hedepy odpowiada Adam Radzki w zarządzie?
  • Jakie cechy założycieli startupów są dla Adama Radzkiego ważne przy inwestycjach?
  • Ile projektów startupowych trafia miesięcznie do Adama Radzkiego i jak je selekcjonuje?
  • Jak długo Adam Radzki planuje utrzymywać inwestycje w startupach?
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Co czwarty anioł biznesu w Polsce to były menedżer wyższego szczebla w korporacji – wynika z raportu sieci aniołów biznesu Cobin Angels „Jak inwestują najlepsi aniołowie biznesu w Polsce? Polski rynek inwestycji anielskich 2024/2025”. Taką drogę przeszedł też Adam Radzki, który zaczynał pracę w Benefit Systems, gdzie doszedł do stanowiska członka zarządu. Od kilku lat działa aktywnie w środowisku inwestorskim, koncentruje się na start-upach. Jednym z nich jest HearMe, platforma oferująca psychologiczne wsparcie dla pracowników firm.

Więcej niż inwestycja

Choć HearMe, w którą Adam Radzki zaangażował się w 2022 r. poprzez udzielenie pożyczki konwertowalnej, a w 2024 r. objął w niej udziały, mogłaby wydawać się standardową inwestycją anielską, jego zaangażowanie w projekt było znacznie szersze. Dołączył do spółki jako tzw. late founder, czyli współwłaściciel start-upu, który dołącza do firmy po jej utworzeniu, i konsekwentnie zwiększał swoje zaangażowanie. Od trzech lat HearMe jest dla niego głównym miejscem pracy.

- W zasadzie to praca na cały etat – mówi inwestor.

W sierpniu 2025 r. doszło do transakcji między HearMe a czeską firmą Hedepy. Spółki wymieniły udziały, połączyły siły i zapowiedziały stworzenie nowej marki Hedepy for Business. Po połączeniu z Hedepy rola Adama Radzkiego jeszcze się wzmocniła. Dziś zasiada w zarządzie i uczestniczy w podejmowaniu strategicznych decyzji.

- To mój życiowy projekt. W zarządzie odpowiadam za rozwój usług B2B i traktuję tę spółkę jako najważniejszy element mojego życia zawodowego – zaznacza Adam Radzki.

Nowa grupa planuje konsolidację rynku psychologicznego w Europie Środkowo-Wschodniej. Działa już w 10 krajach, gdzie zamierza rozwijać się przez przejęcia i wzrost organiczny w obszarach B2B i B2C. Plany na przyszłość to wejście i ekspansja na kolejnych rynkach europejskich. W ciągu kilku lat spółka zamierza przeprowadzić co najmniej cztery akwizycje obejmujące kliniki psychologiczne, przychodnie oraz start-upy działające w modelu B2B.

Konsolidacja, start-upy, fundusze i giełda

W ubiegłym roku w podcaście „Zapytaj VC” Adam Radzki wspominał o planach założenia funduszu typu venture capital. Nowe wyzwania w HearMe, którego założycielką jest Katarzyna Gryzło, zmieniły plany zawodowe biznesmena.

- Rzeczywiście byłem w procesie zakładania funduszu z PFR, ale kiedy pojawiła się możliwość konsolidacji rynku usług psychologicznych, wygasiłem tamtą procedurę. Z funduszami jednak nie zrywam. Jestem inwestorem w S20, gdzie pełnię też rolę doradczą – mówi Adam Radzki.

Pracując w Hedepy, przedsiębiorca nie zamierza rezygnować z inwestycji anielskich. Chce utrzymać aktywność w tej dziedzinie, traktując ją jako sposób na śledzenie trendów i utrzymywanie kontaktu ze środowiskiem venture capital. Zaznacza, że zainteresowanie start-upami wynika z chęci działania w środowiskach dynamicznych i innowacyjnych.

- Chcę być w miejscach, które szybko się zmieniają, podważają status quo, wprowadzają coś nowego i ciekawego oraz realnie zmieniają rzeczywistość. To obszary, w których czuję się dobrze i które lubię obserwować. W Benefit Systems zaczynaliśmy w niewielkim gronie, bez gotowego rynku czy produktu, a jednak dokonaliśmy dużej transformacji rzeczywistości – mówi Adam Radzki.

W jego ocenie najważniejsi w każdej inwestycji startupowej są założyciele firmy. Liczy się ich determinacja, psychiczna odporność i wcześniejsze doświadczenia. Inwestor, jego zdaniem, powinien wspierać, a nie narzucać własne pomysły. Trudno jednak Adama Radzkiego nazwać inwestorem biernym.

- Jestem w stałym kontakcie przynajmniej z połową założycieli start-upów, które mam w portfelu. Wspieram ich w wielu obszarach. Trzeba jednak zrozumieć, że aniołowie biznesu mają około 1 proc. udziałów w firmach i to zarządy spółek biorą na siebie odpowiedzialność za realizację założeń – tłumaczy.

Adam Radzki planuje utrzymywać w portfelu do kilkunastu start-upów. Decyzje inwestycyjne podejmuje zazwyczaj w ciągu kilku tygodni, traktując je jako długoterminowe, na okres 5-7 lat.

- Zawsze staram się dobrze zrozumieć produkt i porozmawiać z ludźmi z branży albo z innymi inwestorami. Zazwyczaj gdy ktoś zbiera finansowanie, trafia do określonej grupy sieci anielskich, a także do nieformalnych grup, w których wymieniamy się informacjami. Dzięki temu zawsze jest z kim skonfrontować pomysł i podyskutować – mówi Adam Radzki.

Sprawdza też samych założycieli: czy wcześniej prowadzili biznes, czy mają referencje i jakie są ich doświadczenia. Przygląda się planowi, który przedstawiają. Najbliższą transakcję, o której jeszcze nie chce mówić, planuje jesienią.

Miesięcznie do Adama Radzkiego trafia 20–30 projektów startupowych. Przyznaje, że nie ma możliwości, aby przyjrzeć się wszystkim szczegółowo, dlatego pomocne są zarówno Cobin Angels, jak i inne formalne oraz nieformalne sieci aniołów biznesu, w których istotną rolę odgrywają wzajemne rekomendacje i sieć relacji wspierających ludzi zainteresowanych inwestycjami.

Przedsiębiorca przyznaje, że start-upy to jedna z bardziej ryzykownych form inwestowania.

- Większą część pieniędzy lokuję w bezpieczniejsze inwestycje, także giełdowe, które są znacznie bardziej stabilne niż start-upy – wyjaśnia Adam Radzki.