Apple ponownie przebiło oczekiwania analityków

Tadeusz Stasiuk, MarketWatch
opublikowano: 2024-10-31 22:05

Czwarty kwartał roku finansowego w wykonaniu Apple nie rozczarował. Gigant z kalifornijskiego Cupertino zdołał pokonać prognozy analityków, choć jego wyniki obciążone zostały gigantyczną kontrybucją podatkową.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Apple odnotowało w okresie lipiec-wrzesień 2024 r. łączne przychody ze sprzedaży w kwocie 94,93 mld USD, co oznacza ich wzrost o 6 proc. w ujęciu rocznym. Wynik okazał się lepszy niż zakładali analitycy, mediana wynosiła 94,58 mld USD. W komunikacie podano, że przychody ze sprzedaży kultowego smartfony iPhone wyniosły 46,22 mld USD wobec projekcji na poziomie 45,47 mld USD. Z kolei sprzedaż usług zasiliła kasę spółki kwotą 24,97 mld USD. W tym przypadku oczekiwana były nieco wyższe i „opiewały” na 25,28 mld USD.

Wypracowany przez spółkę z logo nadgryzionego jabłuszka zysk na akcje w kwartale zakończonym 298 września wyniósł 1,64 USD o 4 centy przekraczając konsensus rynkowy.

Firma podkreśliła, że jej wyniki zostały obciążone sięgająca 10,2 mld USD jednorazową opłatą w ramach ugody podatkowej w Europie dotyczącej rozwiązania sprawy rozpoczętej w 2016 r. i dotyczyła sposobu, w jaki firma rozliczała podatki w Irlandii.

Zysk netto Apple podliczono na 14,73 mld USD co daje 97 centów na akcję w porównaniu do 22,96 mld USD (1,47 USD), w analogicznym okresie rok wcześniej. Skorygowany zysk Apple na akcję, po usunięciu jednorazowego obciążenia podatkowego, wzrósł o 12 proc. w ujęciu rocznym.

W IV kwartale spółka wydatkowała 29 mld USD na odkup akcji i dywidendy.

W całym roku fiskalnym przychody Apple zwiększyły się o blisko 2 proc. osiągając wartość 391,04 mld USD. Firma dysponuje nadal gigantycznymi rezerwami gotówki, szacuje się je na ponad 156,65 mld USD.