Aquafil myśli o części Tarnowskich Azotów
MSP zaprosi inwestorów do rokowań w połowie marca
Za miesiąc MSP ogłosi zaproszenie do rokowań w sprawie sprzedaży ZA w Tarnowie. Azoty poszukują m.in. partnera, który zainwestuje w produkcję kaprolaktamu. Duże zainteresowanie wyraża włoski Aquafil.
W połowie marca 2001 roku zostanie ogłoszone zaproszenie do rokowań w sprawie sprzedaży tarnowskich Azotów.
Na razie rokowania
Ministerstwo Skarbu Państwa rozważało również umieszczenie spółki na giełdzie.
— Nie zrezygnowaliśmy z planów giełdowych. Jeżeli nie znajdzie się inwestor strategiczny, wówczas ponownie rozważona zostanie możliwość debiutu na parkiecie. Taką koncepcję aprobuje resort skarbu — mówi Józef Boryczko, członek zarządu ZA Tarnów.
Strategia prywatyzacji chemii ciężkiej przewiduje sprzedaż jej spółek w całości. Małe zainteresowanie inwestorów prywatyzowaniem całych zakładów zmusiło MSP do uelastycznienia stanowiska — do udziału w prywatyzacji dopuszczono konsorcja. Jest to na rękę zakładom, które od dłuższego czasu poszukują inwestorów dla poszczególnych segmentów produkcji.
Tarnowskie Azoty szukają partnera dla centrum kaprolaktamu — komponentu do produkcji tworzyw sztucznych.
— Planujemy budowę nowej instalacji do jego produkcji. Dzięki niej ilość produkowanego u nas kaprolaktamu zwiększy się z 84 tys. ton do 120 tys. ton rocznie. Realizacja przedsięwzięcia pochłonie 600- -700 mln zł. Niezbędna jest więc pomoc inwestora. Liczymy na to, że środki na realizację inwestycji uzyskamy w drodze dokapitalizowania spółki przez przyszłego partnera — twierdzi Józef Boryczko.
Wokół Tarnowa
Nieoficjalnie wiadomo, że duże zainteresowanie tarnowskim kaprolaktamem wyraża włoski Aquafil. W jego planach znajduje się również budowa nowej wytwórni kaprolaktamu w Schwedt w Niemczech. Na korzyść Tarnowa przemawia kilka faktów. Włosi chcą koncentrować swoją produkcję w południowo-wschodniej Europie. Aqua- fil kupił niedawno wytwórnię kaprolaktamu na Słowacji w Żylinie o zdolności produkcyjnej wynoszącej 24 tys. ton rocznie. Nieoficjalnie wiadomo też, że planuje kolejną transakcję na Słowacji — zakup wytwórni cykloheksanonu — półproduktu do produkcji kaprolaktamu. Instalacja ta może wytworzyć 80 tys. ton surowca.