W pierwszym kwartale br. zysk przed opodatkowaniem, odsetkami i amortyzacją wyniósł 1,65 mld USD i nie sprostał oczekiwaniom ekonomistów.
Luksemburski koncern, mający indyjskie korzenie, oczekuje obecnie, że globalny popyt poza Chinami wzrośnie jedynie o 1 do 2 proc. przy czym w przypadku Europy ma obniżyć się o 1 proc.
Państwo Środka ma pozostać jednym z niewielu jasnych punktów na pesymistycznej mapie, a popyt na stal ma być napędzany bodźcami ekonomicznymi wdrażanymi przez tamtejszy rząd, próbujący uchronić gospodarkę przed zbyt gwałtownych wyhamowaniem. Wcześniej ArcelorMittal oczekiwał spadku zapotrzebowanie na stal w Chinach.