Druga pod względem wielkości gospodarka Ameryki Południowej będzie miała trudne zadanie by sprostać takim założeniom, biorąc pod uwagę, że właśnie udało się jej wyjść ze stanu bankructwa po tym jaj zrestrukturyzowana została spłata zagranicznego długu. Argentyna odnotowuje obecnie trzeci z rzędu rok recesji, a prognoza banku centralnego zakłada skurczenie się PKB w br. o 12 proc. i deficyt na poziomie 7,5 proc. Dodatkowo i tak już trudną sytuację gospodarczą pogarsza kryzys wywołany pandemią koronawirusa.

Oczekuje się, że inflacja w 2021 r. wyniesie około 29 proc. zaś lokalna waluta peso do końca przyszłego roku osłabi się względem dolara amerykańskiego do 102,4.
Eksperci wskazują, że by zrealizować cele, rząd będzie zmuszony ograniczyć wiele z bieżących wydatków związanych z Covid-19 w tym wsparcie dla osób bez pracy oraz podnieć rachunki za media.
Argentyna po zrestrukturyzowaniu obligacji o wartości 65 mld USD prowadzi aktualnie negocjacje z MFW ws. nowego programu pomocy.
4572947