Innowacje i nowe technologie to jeden z głównych motorów wzrostu gospodarczego. Ich kreowanie bywa jednak czasochłonne, a przede wszystkim kapitałochłonne. Przedsiębiorca potrzebuje więc zewnętrznego wsparcia. Z pomocą przychodzi Agencja Rozwoju Przemysłu S.A.
Rozwój biznesu w czasach szybko postępującej globalizacji wymaga ciągłego poszukiwania nowych rozwiązań, odpowiadających bieżącym potrzebom odbiorców i rynkowym trendom. Konieczne jest utrzymywanie wysokiego poziomu konkurencyjności, bo dziś klienci – indywidualni i instytucjonalni – mają niezwykle łatwy dostęp do produktów i usług niemal z całego świata. Konkurencyjność na rynku zapewniają innowacje i cyfryzacja. Polskim przedsiębiorcom, także tym z sektora MŚP, nie brakuje kreatywności i świeżego spojrzenia na biznes – mamy coraz więcej przykładów firm, które swoimi produktami podbijają lokalny i globalne rynki. Przykładów „success stories” potrzebujemy jednak znacznie więcej. W odniesieniu do poziomu innowacyjności gospodarczej Polska ma do nadrobienia spore zaległości względem innych państw – europejskich i światowych liderów. Rodzimym przedsiębiorcom potrzebne jest zewnętrzne wsparcie i kapitał. W tym kontekście niezwykle ważny jest więc dopływ funduszy unijnych przeznaczonych na rozwój innowacji, tworzenie nowych produktów, budowę infrastruktury technologicznej, a także cyfryzację firm.

Znaczący udział w transferze unijnych grantów do przedsiębiorstw ma Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. (ARP S.A.). Działająca pod skrzydłami Polskiego Funduszu Rozwoju jednostka doświadczenia w tym zakresie zdobywała, realizując w latach 2017–23 zakończony już projekt „Sieć Otwartych Innowacji” (SOI). Wartość projektu wynosiła ponad 112 mln zł, a wkład funduszy europejskich blisko 85 mln zł.
Otwarte podejście do innowacji
Celem SOI było budowanie kultury otwartych innowacji w Polsce, wsparcie transferu technologii do mikro-, małych i średnich firm, dofinansowanie zakupu licencji, patentu lub know-how zwiększających produktywność i konkurencyjność przedsiębiorstw na rynku.
W efekcie realizacji SOI do przedsiębiorców popłynęło blisko 60 mln zł dofinansowania transferu technologii w pięciu konkursach (łącznie 144 umowy z grantobiorcami) i 4,3 mln zł dofinansowania usług doradztwa biznesowego, prawnego i technologicznego dla firm (37 umów). Ostatnia umowa w ramach SOI została podpisana w grudniu 2022 r.
Z grantów w projekcie skorzystało wiele przedsiębiorstw, mocno wzmacniając swoją pozycję rynkową. Przykładem jest firma TelDoc, która tworzy rozwiązania dla branży medycznej i telemedycznej, m.in. systemy chatbotów i voicebotów wspierające pracę placówek medycznych i lekarzy, automatyzujące proces obsługi pacjentów. To rekordzista ostatniego konkursu jak i całego projektu SOI. Spółka pozyskała grant o wartości 910 tys. zł na zakup technologii – pieniądze pokryły 70 proc. kosztów wdrożenia innowacji. Transfer technologii sprawił, że rozwój firmy mocno przyspieszył, odsłonił także nowe możliwości ekspansji zagranicznej.
Tyle wyniosło dofinansowanie transferu technologii w pięciu konkursach projektu SOI, a skorzystało z niego 144 grantobiorców.
– Rozpoczynając realizację projektu SOI, nastawialiśmy się na wspieranie nowych, przełomowych innowacji w branżach. Jednak ze względu na limit finansowego wsparcia, który wynosił 200 tys. EUR, musieliśmy zmienić ten cel. W praktyce wspieraliśmy firmy w pozyskiwaniu przede wszystkim technologii cyfrowych. SOI stał się niszą, w której firmy MŚP zdobywały wsparcie przy zakupie i wdrożeniu potrzebnych im narzędzi IT – mówi Andrzej Domański, dyrektor Biura Projektów Innowacyjnych ARP.
Firmy potrzebują wsparcia
Cezariusz Lesisz, prezes ARP S.A., podkreślał niedawno, że zainteresowanie firm unijnymi grantami z SOI przerosło początkowe oczekiwania spółki. Świadczy to o dużym głodzie kapitału na innowacje w sektorze małych i średnich przedsiębiorstw. Potwierdzają to także sami przedsiębiorcy, którzy mają już za sobą doświadczenie realizacji inwestycji z wykorzystaniem funduszy unijnych.
– Sieć Otwartych Innowacji dowiodła, że programy grantowe to coś wyjątkowego. Zakup otwartej innowacji otworzył nam oczy na możliwości rozwoju firmy. Z takim wsparciem możemy zdobywać świat – podkreślił Wojciech Mordec, prezes Navitel z Mielca, zajmującej się projektowaniem systemów lokalizacji i monitorowania.
Grant z SOI pozwolił firmie na szybkie wprowadzenie nowej technologii, która stworzyła kolejne możliwości rozwoju i wzmocniła jej pozycję na bardzo konkurencyjnym rynku. Wielu przedsiębiorców obawia się jednak korzystania z programów grantowych – przytłacza ich wizja zawiłych formalności, konieczność spełnienia wymogów projektowych, przygotowywanie wniosków, rozliczanie projektów itd.
– Współpraca z ARP była naprawdę satysfakcjonująca, a pomoc w przejściu całego procesu okazała się niezwykle profesjonalna. Partnerstwo oparte na zaufaniu i kompetencjach to standard, który niestety nadal jest rzadkością – tym bardziej doceniam jakość pracy z Agencją Rozwoju Przemysłu – zapewnił jednak Wojciech Mordec.
Granty podnoszą konkurencyjność
Wątpliwości i pytania towarzyszą każdej strategicznej decyzji podejmowanej przez menedżerów i właścicieli firm. Do ich rozwiania wystarcza natomiast dostęp do rzetelnej wiedzy i wsparcie merytoryczne.
– Zanim wystąpiliśmy o grant na transfer technologii, pozyskaliśmy wsparcie na doradztwo. Skorzystaliśmy z pomocy doradcy z BTM Innovations. Dało to nam ogromną wiedzę i pozwoliło przygotować „Analizę otoczenia rynkowego i konkurencji w kontekście dostępnych technologii” oraz „Ocenę innowacyjności technologii i jej potencjału wdrożeniowego” – podkreśla Dorota Tymińska, prezes ABi Media Holdings, firmy działającej w branży mediów reklamowych, oferującej m.in. usługi reklamowe z obszaru DOOH (digital out of home), czyli reklamy outdoorowej.
Spółka pozyskała w SOI dofinansowanie w wysokości 632 tys. zł (wartość realizowanego projektu – 790 tys. zł) na transfer technologii umożliwiającej analizę widowni i skuteczniejsze targetowanie przekazu reklamowego na nośnikach cyfrowych. Firma mogła tym samym zaproponować klientom nowe, kreatywne i skuteczne rozwiązania wizerunkowe oraz posprzedażowe.
– Agencja Rozwoju Przemysłu działa zgodnie z założeniami Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Zależy nam, żeby mikrofirmy stawały się małymi, te małe średnimi, a średnie dużymi. Kolejny krok to ekspansja na rynki międzynarodowe, ale trudno o niej marzyć bez inwestycji w innowacje. Właśnie przełamywaniu takich barier służy Sieć Otwartych Innowacji. Sukces tego projektu sprawił, że już przygotowujemy się do realizacji kolejnego programu wsparcia polskich przedsiębiorstw w zakresie innowacji cyfrowych – dodaje Cezariusz Lesisz, prezes zarządu ARP S.A.
Kolejne rozdanie unijnych grantów
Doświadczenia w obsłudze unijnych grantów i współpracy z krajowymi przedsiębiorcami, jakie ARP S.A. zdobyła podczas realizacji SOI, będą dobrą bazą do obsługi przez spółkę kolejnego projektu grantowego „Dig.it. Transformacja cyfrowa polskich MŚP”, finansowanego ze środków programu Fundusze Europejskie dla Nowoczesnej Gospodarki (FENG) w ramach unijnej perspektywy 2021–27.
ARP S.A. zaoferuje mikro-, małym i średnim przedsiębiorstwom granty na inwestycje w cyfryzację produkcji, unowocześnienie procesów, uatrakcyjnienie usług, zwiększenie poziomu cyberbezpieczeństwa itd.
– Jak sama nazwa wskazuje, projekt będzie się koncentrować na wsparciu transformacji cyfrowej polskich przedsiębiorców. Pomysł na ten rodzaj wsparcia zrodził się na podstawie naszych doświadczeń nabytych w trakcie realizacji projektu SOI. Obserwujemy olbrzymie potrzeby, zwłaszcza wśród przedsiębiorstw przemysłowych, w zakresie digitalizacji procesów produkcyjnych czy szerzej w zarządzaniu firmą. Mówimy tutaj o technologiach, które nie zawsze muszą być unikatowe czy przełomowe. Rynek dzisiaj oferuje tysiące gotowych rozwiązań, dzięki którym gospodarka może się rozwijać. Chcemy dać możliwość finansowania wdrożeń cyfrowych, dzięki którym firmy stają się energooszczędne, bardziej przyjazne dla swoich pracowników, ułatwiają współpracę z klientami i kontrahentami, a przede wszystkim nie odstają od konkurencji w kraju i na rynku globalnym – tłumaczy Andrzej Domański.