Na koniec miesiąca notowania srebra sięgną 21,35 USD, czyli znajdą się o 9,8 proc. wyżej niż w piątek, powiedział „pb.pl” Ashraf Laidi, prezes firmy doradczej Intermarket Strategy. Niepewność związana z wynikami referendum w Wielkiej Brytanii będzie wspierać popyt na metale szlachetne, a srebro będzie zachowywać się lepiej niż złoto, ocenia specjalista.
- Stosunek cen złota i srebra spadł z 23-letniego szczytu o 16 proc., grożąc wybiciem z widocznej na wykresie formacji potrójnego szczytu – zauważał Ashraf Laidi.
Według eksperta w lipcu dalej będą zyskiwały metale, a przyczyni się do tego obniżka stóp procentowych Banku Anglii oraz powstrzymanie się z zaostrzeniem polityki przez Fed. Po słabym czerwcu ustabilizować powinny się ceny surowców energetycznych. Najsłabiej z surowców powinna zachowywać się bawełna, której ceny na koniec miesiąca powinny zejść do 59 centów za funt z notowanych w piątek 65 centów. Areały obsiane bawełną są w USA o 17 proc. większe niż o tej samej porze ubiegłego roku.
- Odwrotnie niż na początku roku, kiedy surowcom szkodziło zagrożenie deflacją, obecnie korzystają one, a wśród nich zwłaszcza metale, na najlepszej możliwej kombinacji: normalizacji inflacji za sprawą wyższych cen ropy oraz ostrożnej polityki banków centralnych – powiedział Ashraf Laidi.
