Giełda Papierów Wartościowych w czwartek wieczorem podała, że "z przyczyn od niej niezależnych mogło dojść do pozyskania przez podmioty nieuprawnione archiwalnych danych używanych do logowania do Szkolnej Internetowej Gry Giełdowej i symulatora giełdowego GPW Trader".

Przez kilka godzin nie funkcjonowały lub funkcjonowały z problemami niektóre strony GPW, w tym główna oraz ta, poświęcona rynkowi NewConnect.
W komunikacie podkreślono, że "zaistniała sytuacja pozostaje bez wpływu na prawidłowe funkcjonowanie i bezpieczeństwo systemu transakcyjnego Giełdy". GPW poinformowała o sytuacji odpowiednie służby, w tym Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Rzecznik ABW Maciej Karczyński poinformował PAP, że "natychmiast po zawiadomieniu ABW podjęła współpracę z giełdą". "Wyjaśniamy w tej chwili wszystkie okoliczności tego incydentu. Z uwagi na prowadzone postępowanie nie ujawniamy szczegółów" - podkreślił.
Atak przypisuje sobie grupa islamistów, lub ktoś, kto się pod nich podszywa i grozi zemstą za udział w bombardowaniu państw islamskich.
W połowie sierpnia także pojawiły się problemy z funkcjonowaniem stron internetowych GPW. Atak hakerski przypisywała sobie wtedy grupa Cyber Berkut.