Spółka chwali się wynikami i nie wyklucza przekroczenia prognoz. Akwizycje wciąż są aktualne.
Atrem, spółka świadcząca usługi inżynieryjne przy projektach infrastrukturalnych i budowlanych, zanotowała po pierwszym półroczu 30-procentowy wzrost przychodów do 62,8 mln zł. Zysk netto wzrósł do 4,9 mln zł (o blisko 8 proc.).
— Jestem spokojny o wykonanie prognoz zakładających 134 mln zł przychodów i 10,4 mln zł zysku netto na koniec roku. Nie wykluczamy ich podniesienia. Jednak to, czy będzie to możliwe, okaże się dopiero po trzecim kwartale — mówi Konrad Śniatała, prezes Atremu.
Obecnie w portfelu spółki są zlecenia na około 145 mln zł do wykonania w tym roku. Jednak niektóre kontrakty mogą przesunąć się na 2010 r. Na pewno na przyszły rok firma ma zakontraktowane już 50 mln zł. W perspektywie dwóch — trzech miesięcy Atrem spodziewa się pozyskać kilka dużych kontraktów w segmencie elektroenergetycznym.
Aktualne są plany Atremu co do akwizycji firm z branży. Zamierza przejąć kilka mniejszych lub jedną większą spółkę.
— Prowadzimy zaawansowane rozmowy — dodaje Konrad Śniatała.
Przejęcia spółka sfinansuje z ubiegłorocznej emisji akcji (pozyskała 22,8 mln zł). W przypadku większej transakcji nie wyklucza wykorzystania innych źródeł finansowania. Atrem wydał już z emisji 10 mln zł, m.in. na dokapitalizowanie spółek zależnych i zakup sprzętu.