Aukcyjny sukces byłego prezesa PSE

Magdalena GraniszewskaMagdalena Graniszewska
opublikowano: 2023-12-18 20:00

Eryk Kłossowski, były szef operatora systemu elektroenergetycznego, stał się biznesmenem - zajmuje się bateriami i odnawialnymi źródłami energii. Właśnie zdobył dla nich wsparcie w ramach rynku mocy.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • czym zajmuje się dziś były wieloletni szef PSE
  • jaki cel stawia sobie jego firma
  • jak poszło jej w aukcji mocowej na 2028 r.
  • jak powiodło się w tej aukcji PGE, Enei i Enerdze
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Eryk Kłossowski przez ponad siedem lat stał na czele PSE, czyli operatora polskiego systemu elektroenergetycznego. Opuścił stanowisko w styczniu 2023 r., pół roku po odwołaniu Piotra Naimskiego ze stanowiska pełnomocnika ds. strategicznej infrastruktury energetycznej. Pełnomocnik nadzoruje PSE.

Menedżer zdecydował się zostać w branży energetycznej. Reprezentuje spółkę Renegia Capital, która właśnie zdobyła 11 tzw. umów mocowych w ramach aukcji na dostawy w 2028 r.

Ambitny plan dla baterii

Rynek mocy to mechanizm wsparcia, w ramach którego operator płaci poszczególnym źródłom energii za stałą gotowość do produkcji, by móc je błyskawicznie przywołać do pracy, np. w godzinach szczytu, gdy wiatr cichnie, a słonce zachodzi. W praktyce pieniądze płyną głównie do elektrowni węglowych.

Aukcję na dostawy w 2028 r. PSE przeprowadziło na początku grudnia. W tabeli ze wstępnymi wynikami można znaleźć 11 źródeł spółki Renegia Bulla, których łączne zobowiązanie sięga 49,8 MW. Wszystkie są nowymi jednostkami rynku mocy.

Zapytaliśmy Eryka Kłossowskiego o rodzaj tych źródeł i strategię firmy.

„Grupa Renegia jest deweloperem aktywów bateryjnych i odnawialnych źródeł energii. Moją rolą jest ustalanie strategii, analizy rynkowe oraz prowadzenie rozmów z inwestorami. Naszym celem jest wybudowanie i operowanie parkiem aktywów bateryjnych o łącznej mocy zainstalowanej nie mniejszej niż 200 MW” – odpisał nam menedżer.

Po odejściu z PSE Eryk Kłossowski przez pół roku objęty był zakazem konkurencji. Zakaz ten ustał – jak przekazał nam menedżer – 12 lipca.

„Renegia Capital, której jestem dyrektorem i akcjonariuszem, powstała na przełomie lipca i sierpnia” – napisał nam Eryk Kłossowski.

PGE, Enea i Energa dostaną zastrzyki

PSE podało, że aukcja główna na dostawy w 2028 r. zakończyła się z ceną energii na poziomie 244,90 zł za kW za rok.

Wynikiem w aukcji pochwaliła się już m.in. PGE, czyli największa polska firma energetyczna. Zakontraktowała łącznie 1013 MW tzw. obowiązków mocowych, z czego 306 MW na siedem lat, 15 MW na pięć lat i 692 MW na rok. Łączny wolumen obowiązków mocowych na 2028 r. (z uwzględnieniem starszych kontraktów wieloletnich) to 9851 MW.

Poznańska Enea oszacowała, że jej przychody wyniosą średniorocznie ok. 298 mln zł, natomiast wszystkie szacowane przychody mocowe grupy na 2028 r, uwzględniające obowiązki, których firma podjęła się wcześniej, wyniosą ok. 518 mln zł.

Energa z grupy Orlenu podała zaś, że zawarła umowy dla jednostek istniejących i jednostek redukcji zapotrzebowania (tzw. DSR). Łącznie zakontraktowała 555,749 MW obowiązków mocowych, a przychody mogą wynieść ok. 136 mln zł.

Słowacy i Czesi wspomogą polski rynek

W sumie PSE zakontraktowało 7070,951 MW obowiązków mocowych. Z tej wielkości 1079 MW dotyczy elektrowni zagranicznych, z czego 451 MW to jednostki szwedzkie, a 628 - pozostałe zagraniczne, m.in. słowackie i czeskie.