Avon Cosmetics Polska otworzył kolejne, jedenaste już centrum obsługi konsultantek w Poznaniu. Tego typu punkty, gdzie konsultanki zakupują kosmetyki dla klientek, powstały już w Białymstoku, Bydgoszczy, Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Wrocławiu, Warszawie i Garwolinie.
— Ostatnio liczba naszych konsultantek wzrosła do 230 tys. Do 2004 roku zamierzamy otworzyć 30 centrów obsługi w większych miastach Polski — mówi Ronald Griffiths, dyrektor generalny Avon Cosmetics Polska.
Punkty lokalizowane w naszym kraju będą obsługiwać zagraniczne rynki: w Chorwacji, Słowenii i Serbii.
Avon rozwija w Polsce produkcję. W podwarszawskim Garwolinie już w lutym 1997 roku została uruchomiona fabryka kosmetyków, która stale jest rozbudowywana.
— Początkowo fabryka zajmowała 6,6 tys. mkw. W maju 2001 r. zakończył się drugi etap rozbudowy, w efekcie powierzchnia wzrosła do 27 tys. mkw. Wówczas też podjęto decyzję o trzecim etapie inwestycji, w wyniku której garwolińska fabryka Avon Operations Polska zyskała powierzchnię 40 tys. mkw. Inwestycja zakończyła się latem tego roku, a koszt projektu sięga 13,5 mln USD, czyli ponad 55 mln zł — mówi Ronald Griffiths.
Inwestycje te mają bezpośrednie przełożenie na możliwości polskiego Avonu. Jeszcze w 1997 roku produkcja w Garwolinie wyniosła 7 mln sztuk kosmetyków, w 1999 r. wzrosła do 43 mln, a pod koniec 2002 r. osiągnie poziom 226 mln sztuk rocznie.
— Inwestycje Avonu w Polsce przekraczają obecnie 50 mln USD (około 205 mln zł) i są to największe nakłady dokonane w jednym kraju, od kiedy Avon rozpoczął działalność w Europie w 1959 r. — mówi Ronald Griffiths.
