Awantura o spółkę paliwową z Płocka

Paweł Janas
opublikowano: 2010-10-12 07:15

OBR z Płocka, producent paliw lotniczych, rok temu był łakomym kąskiem dla inwestorów. Teraz nie ma żadnego.

Kiedy w listopadzie 2009 r. Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) ogłaszało przetarg na sprzedaż 85 proc. akcji Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Przemysłu Rafineryjnego (OBR PR) z Płocka, zainteresowanych było wielu. Oferty wstępne na zakup firmy produkującej m.in. paliwa lotnicze złożyło pięć firm, wiążące w marcu 2010 r. — trzy: ERG z Dąbrowy Górniczej, ProFounders Ventures Management z Monachium oraz spółka Pracownicza OBR PR. Negocjacje zakończyły się na początku lipca fiaskiem. W kolejnym przetargu oferty nie złożył nikt.

Co się stało? Odpowiedź podobno zna jeden z niedoszłych inwestorów.

— W ciągu ostatnich kilku miesięcy Paweł Grobicki, p.o. prezes spółki, pogrążył firmę. Zamiast kilkudziesięciu milionów złotych zysku, są milionowe straty. Nie wiem, kto w MSP i dlaczego na to pozwala — mówi Piotr Wujec, pełnomocnik spółki pracowniczej OBR PR.

Wskazuje także dwie inne przyczyny niepowodzenia prywatyzacji OBR.

Więcej we wtorkowym Pulsie Biznesu.

Organizator

Puls Biznesu

Autor rankingu

Coface

Partner strategiczny

Alior

Partnerzy

GPW Orlen Targi Kielce