Sprzedażą ostatniego zakładu produkcji wyrobów betonowych z Fugasówki, notowany na GPW budowlany Awbud zakończył proces restrukturyzacji. Kontrolowana przez rodzinę Wuczyńskich spółka chciała podnieść rentowność i zmniejszyć zadłużenie. W zeszłym roku sprzedała trzy podobne zakłady zależnej PWB Awbud i już nie produkuje wyrobów betonowych.
- W wyniku zbycia zakładów, łączne zobowiązania finansowe grupy spadły z 33 mln zł do blisko zera. Tylko ze sprzedaży ostatniego zakładu wpłynie do nas 16,4 mln zł brutto – mówi Michał Wuczyński, prezes Awbudu.
Śląska Fugasówka pozostanie nadal siedzibą Awbudu. Grupa skoncentruje się na średniej wielkości kontraktach (10-150 mln zł) na generalne wykonawstwo: budowie i modernizacji centrów handlowych (już rozbudowywała Galerię Mokotów), projektach ekologicznych (oczyszczalnie, utylizacja odpadów), budowie fabryk z sektora FMCG i produkcji farmaceutyków, a także innych obiektów komercyjnych (zbudowała biurowiec dla Asseco).
Zadaniem drugiej spółki zależnej – Instal Lublin, która m.in. produkuje systemy wentylacyjne i konstrukcje stalowe – będzie głównie wsparcie grupy.
Oszczędności dało ograniczenie załogi: z 756 osób na koniec 2012 r., do 582 na koniec III kw. 2013 r. Sprzedaż zakładu z Fugasówki zmniejszy tę liczbę jeszcze o około 100 osób. Po trzech kwartałach 2013 r. grupa zanotowała 232 mln zł przychodów, 9,6 mln zł straty netto, ale przepływy finansowe miała pozytywne.
- W czwartym kwartale rentowność brutto usług budowlanych będzie wyższa niż po trzech kwartałach. Rentowność wzrośnie również w wynikach za 2013 r. w porównaniu do 2012 r. Na poziomie spółki matki, Awbud w okresie restrukturyzacji nie tylko odnotowywał wzrost obrotów, ale wygenerował zysk i zbudował silną pozycję w strategicznych sektorach – przekonuje Michał Wuczyński.