Azja nadal ostro w górę

WST
opublikowano: 2008-10-30 06:23

Mimo nieudanej końcówki środowego handlu na Wall Street azjatyckie giełdy nie oddały pola sprzedającym. Wręcz przeciwnie, indeksy dalekowschodnich parkietów mocno zwyżkowały. W przypadku japońskiego rynku aprecjacja sięgała momentami niemal 10 proc. Jeszcze lepiej prezentowała się giełda w Hongkongu i Seulu.

Stronę popytową wsparły informacje o redukcji stóp procentowych jaką w ostatnich godzinach przeprowadził amerykański Fed, Chiński Bank Centralny i organy monetarne na Tajwanie i Hongkongu. W Południowej Korei do zakupów zachęcał najwyższy od dekady wzrost notowań wona, lokalnej waluty.

Na tokijskim parkiecie o maksymalny dopuszczalny dzienny limit zwyżkowały notowania Softbanku, trzeciego pod względem wielkości japońskiego teleoperatora. 

Ogromnym wzięciem cieszyły się też akcje Mizuho Financial Group i Sumitomo Mitsui Financial Group. Japoński rząd zapowiedział pakiet stymulacyjny dla gospodarki o wartości 51 mld USD.  Mocno żyłkowały też wyceny czołowych eksporterów jak Toyota czy Nintendo.

Na parkiecie w Hongkongu inwestorzy rzucili się na akcje Ping An Insurance i Industrial & Commercial Bank of China. To reakcja na obniżenie przez Chiny stopy procentowej z 6,93 do 6,66 proc.

Dalsza zwyżka notowań surowców wspierała rosnące kursy akcji spółek paliwowych i górniczych z BHP Billiton i Cnooc na czele.

Na finiszu indeks Nikkei zyskał 9,96 proc., chiński CSI zyskał 2,4 proc.