Bank ma kłopoty, bo dał kredyt
Udzielenie w połowie ubiegłego roku Rybnickiej Spółce Węglowej przez Bank Współpracy Regionalnej 20 mln zł kredytu, a następnie sprzedaż wierzytelności za 33 mln zł CZW Węglozbyt były zorganizowane przez brokera BWR, a zarazem stały się przyczyną obecnych kłopotów krakowskiego banku.
Zarząd Rybnickiej SW 14 grudnia 1998 r. zaciągnął w BWR kredyt 20 mln zł na wypłaty dla górników. Jego zabezpieczeniem był zastaw rejestrowy na 365 tys. ton węgla. Szefowie RSW zdawali sobie sprawę z tego, że nie uda im się spłacić kredytu w terminie. Podjęto negocjacje z bankiem oraz CZW, w których uczestniczył Artur P. Bank zaoferował zastawiony węgiel za 33 mln zł zaraz po upływie terminu spłaty pożyczki. 31 grudnia CZW podpisał umowę.
Początek kłopotów
— Węglozbyt oczekuje od krakowskiego BWR odstąpienia od umowy sprzedaży wierzytelności RSW wartości 33 mln zł, ponieważ nie istniał zastaw rejestrowy na 365 tys. ton węgla — twierdzi Alfred Dudek, wiceprezes ds. finansowych Węglozbytu. Prawdopodobnie BWR nie sprawdził dokładnie wielkości zastawu.
— Możliwe są dwa scenariusze. Albo CZW i BWR podpiszą ugodę, albo sprawa znajdzie finał w sądzie. Bank miał otrzymać 33 mln zł od nas, ale nie dostał. Węglozbyt wstrzymał realizację wystawionych weksli, z terminem wykupu od trzech do ośmiu miesięcy — wyjaśnia Alfred Dudek.
Głośna sprawa
Sprawa może nie nabrałaby takiego rozgłosu, gdyby nie odwołanie zarządu RSW. Minister gospodarki twierdził wówczas, że BWR zarobił na tej transakcji 13 mln zł, Węglozbyt 9 mln zł, RSW straciła 22 mln zł. Po trzech miesiącach już wiadomo, że były to fikcyjne wyliczenia. BWR nawet nie odzyskał kwoty, którą pożyczył. CZW nie zarobił nic, tylko ma kłopoty, a węgiel nadal leży na zwałach RSW. Sprawę bada prokuratura.
Stracona szansa
Franciszek Palowski, rzecznik BWR, odmówił skomentowania tej informacji.
BWR ubiegły rok zamknął stratą 11,5 mln zł. Gdyby rzeczywiście bank zarobił 13 mln zł dzięki tej transakcji (pożyczył 20 mln zł, dług sprzedał za 33 mln zł), to jego pozycja uległaby znacznej poprawie. Tymczasem BWR nadal ma kłopoty i rozpaczliwie szuka inwestora, który mógłby pomóc je rozwiązać.