BANKOWE LOKATY NIE STRACIŁY UROKU
Banki, walcząc o pieniądze ciułaczy, unowocześniają oferty
NOWY PREZES, NOWA JAKOŚĆ: Michał Machlejd, nowy prezes Banku Gospodarki Żywnościowej, zamierza zmienić całkowicie wizerunek banku. Rozpoczął od usprawnienia rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych. W następnej kolejności BGŻ unowocześni ofertę depozytową. fot. ARC
Na rynku usług finansowych dla drobnych ciułaczy robi się coraz ciekawiej. Banki, chcąc sprostać tłokowi, jaki powoli powstaje się w usługach detalicznych, na gwałt usprawniają dotychczasowe, standardowe produkty. Przede wszystkim lokaty.
Wyjątkowo szybko zareagował na oczekiwania klientów Bank Śląski. Dotychczas uważany za sztandarowy produkt banku — Terminowy Program Oszczędnościowy — czyli oryginalne połączenie konta osobistego i lokaty złotowej, nie okazał się hitem, który przyciągnął rzesze nowych klientów.
Rozczarowanie zarządu brakiem oczekiwanych efektów skończyło się odwołaniem dwóch wiceprezesów. Jednocześnie opracowany został nowy produkt.
Oszczędzaj i wypłacaj
Nowoczesny Rachunek Oszczędnościowy (NRO) — tak w BSK nazwano nowy produkt dla klientów indywidualnych. Najogólniej rzecz biorąc opracowano alternatywę dla standardowych terminowych lokat bankowych, które posiadają, z punktu widzenia klienta, podstawową wadę — nie pozwalają na korzystanie z wpłaconych raz pieniędzy. Gros banków odbiera wypłacającemu przed terminem zapadalności lokaty należne, umówione odsetki. Nie pyta przy tym, czy wypłata jest rzeczywiście konieczna, ani w żaden sposób nie rekompensuje mu straty.
W odróżnieniu od Terminowego Programu Oszczędnościowego BSK, przy otwieraniu NRO nie jest wymagane posiadanie rachunku osobistego w banku. Nie jest to jednak typowa lokata bankowa.
Posiadaczem NRO może być każda osoba fizyczna. Umowa rachunku zawierana jest na rok, a następnie automatycznie przedłużana i to bez względu na wysokość salda. W czasie trwania umowy istnieje możliwość dopłacania i wypłacania pieniędzy z rachunku. Dopłaty nie muszą być systematyczne, ich kwota za to może być dowolna, jednak nie mniejsza od ustalonego wcześniej minimum.
Aby otworzyć NRO, klient musi wpłacić przynajmniej 500 zł.
Bez utraty odsetek
Wypłaty środków z rachunku można dokonać w dowolnej kwocie, nie niższej jednak niż 250 zł.
Oprocentowanie Nowoczesnego Rachunku Oszczędnościowego jest zmienne i wynosi aktualnie 16,35 proc. w skali roku. Odsetki dopisywane są do salda co trzy miesiące, licząc od daty otwarcia NRO. Tym samym oprocentowanie efektywne w skali roku wynosi 17,38 proc.
Dodatkowo bank umożliwia klientowi ustalenie hasła, na które ten może sobie sprawdzić saldo rachunku telefonicznie. Otwarcie i prowadzenie rachunku jest bezpłatne.
Tyle zasad. Zdaniem przedstawicieli Banku Śląskiego, NRO powinno stać się tym czymś, co odciągnie depozyty drobnych ciułaczy z konkurencji. Chociaż przecież oprocentowanie NRO nie powala na kolana.
Rewolucja w BGŻ
Wielkie zmiany szykują się w ofer-cie Banku Gospodarki Żywnościowej. Michał Machlejd, nowy prezes BGŻ, przyszedł do banku z pomysłami, których nie udalło mu się zrealizować w PKO BP, gdzie był wiceprezesem i odpowiadał m.in. za nowe produkty.
Jeszcze w tym roku, w banku zostanie opracowana zupełnie nowa oferta depozytowa. Na razie Bank Gospodarki Żywnościowej zmienił regulamin funkcjonowania rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych.
Od początku października ROR w BGŻ może założyć jedna lub nawet trzy osoby. Wspólnie. Również obcokrajowcy pracujący w Polsce bądź posiadający zieloną kartę. Także ci, którzy nie mają stałego zatrudnienia, lecz deklarują stałe wpływy na rachunek (uczniowie, studenci, przedstawiciele wolnych zawodów, emeryci).
Po nowemu
Oprocentowanie ROR, zmienne, wynosi 15 proc. w skali roku, przy czym dyrektorzy oddziałów mają prawo podwyższać je lub obniżać o 2 punkty procentowe. Rachunek kapitalizowany jest co kwartał.
Posiadacz ROR może teraz założyć w banku, przypisaną do rachunku, lokatę terminową, oprocentowaną wyżej niż standardowa oferta depozytowa banku. Po trzech miesiącach ma także prawo do miesięcznego debetu do wysokości średniej trzech ostatnich wpływów na ROR. Oprocentowanie debetu jest o 0,5 proc. niższe niż oprocentowanie zwykłego kredytu w ROR.
Do rachunku dołączana jest krajowa karta płatnicza PolCard BGŻ oraz międzynarodowa karta BGŻ Visa Classic.
Bank Gospodarki Żywnościowej prowadzi ok. 122 tys. rachunków oszczędnościowo-rozliczeniowych.