Belvedere sprzedaje część majątku w Polsce

Michalina SzczepańskaMichalina Szczepańska
opublikowano: 2014-12-18 00:00

Producent wódki Sobieski zabiera się za wina i whisky. Chce też wrócić na drugie miejsce na rynku wódki.

Rozpoczęcie „nowego rozdziału” i „pełne entuzjazmu i gorliwości nastawienie do pracy nad sukcesem Belvedere” ogłosił Jean-Noël Reynaud, prezes Grupy Belvedere, wraz z jej nową strategią. W Polsce, która — jak zaznacza dokument — jest dla firmy jednym z pięciu kluczowych rynków, chce sprzedać część aktywów, które nie mają strategicznego znaczenia. Co będzie do kupienia? Aktywa związane z handlem hurtowym i detalicznym,zbyteczne aktywa produkcyjne oraz nieruchomości. Komentarza polskiego oddziału grupy nie udało nam się uzyskać. W branży jednak wiadomo, że po rynku krąży oferta zakupu zakładu w Łańcucie i krakowskich nieruchomości. Grupa ma w Polsce również hurtownie i sieć sklepów detalicznych. One także mogą trafić pod młotek.

Debiut szkockiej

„Dezinwestycje powinny spowodować: spadek sprzedaży w wysokości 120 mln EUR, wzrost EBITDA o około 10 mln EUR i przynieść spółce ponad 20 mln EUR” — czytamy w strategii.

W dokumencie spółka zapowiada też wprowadzenie nad Wisłę szkockiej whisky William Peel. Debiutowi towarzyszyć ma kampania reklamowa, bo Belvedere chce się przekwalifikować ze specjalisty od wódki na globalnego gracza na rynku win i mocniejszych trunków. „Grupa chce z powrotem zostać drugim graczem na rynku wódki [teraz jest numerem 3 — red.] i wprowadzić na rynek marki Fruits & Wine oraz William Peel [czyli szkocką whisky — red.]” — zapowiada spółka w raporcie.

Kosztowna walka

— Konkurencja na rynku jest bardzo ostra. Wymaga bardzo przemyślanej strategii, geniuszu tych, którzy będą ją wprowadzać w życie, dużo czasu i pieniędzy — mówi Andrzej Szumowski, prezes Stowarzyszenia Polska Wódka.

— Pierwszy i drugi [czyli Stock Polska i CEDC — red.] biją się mocno o każdy procent udziałów i trudno będzie numerowi trzy wygrać tę toczącą się wojnę cenową, zwłaszcza że wymaga dużych nakładów — zgodnie komentują branżowi eksperci. Pod nazwiskiem nie chcą być cytowani. Notowana na warszawskiej giełdzie Belvedere (pod nazwą Sobieski) miała w ciągu trzech kwartałów 2014 r. 356,7 mln EUR przychodów (bez podatku akcyzowego), czyli 9,5 proc. mniej niż rok wcześniej. W Polsce sprzedaż zmniejszyła się o 9,9 proc., do 141,1 mln EUR. Zgodnie z nową strategią wolumen sprzedaży nad Wisłą ma rosnąć średnio o 8 proc. rocznie do 2018 r. i osiągnąć w nim wartość ponad 80 mln EUR — już po uwzględnieniu wpływu dezinwestycji na wynik. Najbardziej obiecująco pod względem dynamiki wzrostu sprzedaży wygląda w Polsce whisky. Jak wynika z raportu KPMG „Rynek napojów alkoholowych w Polsce”, segment ten ma rosnąć o ponad 8 proc. (wolumenowo). W zeszłym roku Polacy wydali na nią 1,8 mld zł. Prognoza dla całego rynku napojów spirytusowych nie jest optymistyczna. Średni roczny spadek wolumenu ma wynieść 2,2 proc. Obecnie Polacy wydają na mocne trunki 17,4 mld zł. Na wzrost, choć nie tak wysoki jak whisky, może liczyć wino. Zdaniem KPMG, będzie to prawie 7 proc. W 2013 r. wydaliśmy na nie 3,5 mld zł.