System został wdrożony w ramach walki z terroryzmem, jednak projekt budzi wiele kontrowersji.



Na stacji Südkreuz ruszył projekt pilotażowy. Wcześniej do półrocznego testowania projektu zgłosiło się 300 wolontariuszy.
Ich nazwiska i twarze zostały zarejestrowane w bazie danych, na podstawie której komputery mają dokonywać identyfikacji rejestrowanych przez kamerę osób. W ramach projektu mają przetestowane trzy różne systemu rozpoznawania twarzy, poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych.
Maja Smoltczyk odpowiedzialna w Berlinie za bezpieczeństwo danych twierdzi, że nowa technologia stanowi ogromne ryzyko nadużyć” i zagraża prawu swobodnego przemieszczania się w przestrzeni publicznej.