Pracodawcy muszą dbać o przestrzeganie przepisów BHP. I słusznie. Tylko gdzie mają się dowiedzieć, jakie przepisy obowiązują?
W ostatnim roku weszło w życie niemal sto nowych aktów prawnych związanych z bezpieczeństwem i higieną pracy. Powód tego wysypu? Głównie konieczność dostosowania przepisów polskich do unijnych. Podstawowe kwestie reguluje kodeks pracy, ale sporo przepisów znaleźć też można w prawie energetycznym, ochrony środowiska, innych ustawach i rozporządzeniach rozmaitych ministerstw.
Wina i kara
Przepisów jest masa. Kontrolerów — też niemało. Na straży przestrzegania przez pracodawców prawa oraz zasad higieny i warunków środowiska pracy stoją nie tylko Państwowa Inspekcja Pracy (PIP) i Państwowa Inspekcja Sanitarna, lecz także organy nadzoru technicznego i kontroli — np. Urząd Dozoru Technicznego. W praktyce mogą sprawdzić firmę o każdej porze dnia i nocy bez uprzedzenia, nawet wielokrotnie w ciągu roku.
— Za naruszenie przepisów pracodawcy grozi mandat do 1000 zł, nakaz wstrzymania robót albo zaprzestania działalności całego zakładu lub jego części. Inspektor ma też prawo skierować sprawę do sądu, a wówczas kary są bardziej dotkliwe — ostrzega Leszek Zając, dyrektor departamentu warunków pracy w Głównym Inspektoracie Pracy.
Pomoc w sieci
Problem w tym, że w natłoku uregulowań trudno być ze wszystkimi paragrafami na bieżąco. Gdzie znaleźć aktualne?
Najlepszym źródłem informacji o nowych przepisach jest internet — głównie strony PIP i Centralnego Instytutu Ochrony Pracy Państwowego Instytutu Badawczego (CIOP). W serwisie CIOP znajduje się m.in. dział BHP Online, który gromadzi narzędzia wspomagające program BHP w firmie. Przykładowo: system Sindbad zawiera informacje o dokumentach normalizacyjnych, środkach ochrony indywidualnej, patentach, wzorach użytkowych oraz czynnikach szkodliwych; system Irys wspomaga stosowanie właściwych metod oceny ryzyka zawodowego; e-Dobór pomaga natomiast w dostosowaniu środków ochrony indywidualnej do konkretnych zagrożeń.
Przydatny jest też system internetowej oceny, umożliwiający opracowanie najlepszego systemu zarządzania BHP. Na stronach CIOP i PIP znajdują się odniesienia do aktualnych przepisów prawnych i norm technicznych, a także listy kontrolne z wykazem zagrożeń w przedsiębiorstwach określonych branż. Odpowiedzi na niektóre pytania da się również znaleźć na licznych forach internetowych.
Po poradę
Znajomość przepisów to jedno — najtrudniej poradzić sobie z ich interpretacją i wprowadzeniem.
W okręgowych inspektoratach pracy każdy przedsiębiorca zyska bezpłatne wiadomości z dziedziny prawnej ochrony pracy oraz dowie się, jakie obowiązki wynikają dla niego z konkretnych norm prawnych. Uwaga! Te porady otrzymamy w dość ograniczonym stopniu. Jeśli np. zamierzamy kupić maszynę drukarską, dowiemy się, jakie wymogi musi ona spełniać, ale PIP już nam nie poradzi, jak winno wyglądać pomieszczenie do sitodruku, nikt nam też nie pomoże w wykonaniu jego projektu technicznego. Takich informacji trzeba zasięgnąć w CIOP.
— Zespoły specjalistów wykonają też na zlecenie — za opłatą — bardziej skomplikowane badania i ekspertyzy — mówi Wiktor Zawieska, zastępca dyrektora ds. techniki i wdrożeń w CIOP.
Sieć ekspertów
O pomoc warto się zwrócić także do ekspertów BHP — certyfikowanych przez CIOP i prowadzących działalność gospodarczą (udzielą przedsiębiorcom wszechstronnych porad). W Polsce jest ich 16.
— Usługi członków sieci ekspertów są przydatne głównie dla mniejszych firm — tych, które mają największe problemy z dotarciem do niezbędnych informacji. Podstawowe porady otrzymują z reguły bezpłatnie — mówi Marcin Babski, ekspert ds. BHP.
Z usług ekspertów można również skorzystać, jeśli konieczne jest przystosowanie pomieszczeń czy wykonanie szczegółowych badań lub projektów. Przedsiębiorca dostanie wówczas precyzyjne wskazówki, jakiej firmie czy instytucji może zlecić konkretne prace albo jakie wybrać rozwiązania, by zakład spełniał wszystkie wymagania dotyczące bezpieczeństwa i higieny pracy.