Kwota, którą pracodawca wyda na bilety do kina dla pracowników, jest wolna od podatku dochodowego — ale z ograniczeniem.
Z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wynika, że wolna od podatku jest wartość świadczeń rzeczowych otrzymanych przez pracownika sfinansowanych w całości ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (ZFŚS) lub funduszy związkowych, ale jedynie do 380 zł rocznie. Jest jednak zastrzeżenie, zgodnie z którym rzeczowymi świadczeniami nie są bony, talony i inne znaki, uprawniające do ich wymiany na towary lub usługi. Niektórzy przedsiębiorcy mają wątpliwości, czym jest bilet do kina. Nie bez powodu.
— Zmiana przepisów na początku roku spowodowała wiele wątpliwości, zarówno u podatników, jak i organów podatkowych. Wprowadzone bowiem pojęcie „inne znaki” nie zostało wystarczająco przez ustawodawcę sprecyzowane. Dlatego też pojawiły się liczne głosy mówiące, że przykładowo bilety do kina uznać należy za „inne znaki” — mówi Łukasz Mazur, doradca podatkowy Roedl & Partner.
Według słownika
„Słownik Języka Polskiego PWN” definiuje bilet jako „kartkę z odpowiednim nadrukiem wydającej ją instytucji, będącą dowodem uiszczenia opłaty przez nabywcę, uprawniająca do określonej, zwykle jednorazowej usługi”. Znakiem natomiast jest „to, co ma poinformować o czymś; dowód”.
To wskazuje, iż bilet uznać należy za znak, który uprawnia do wymiany na określoną usługę, a zwolnienie z opodatkowania nie ma tu zastosowania.
Wątpliwości rozwiane
Ministerstwo Finansów stanęło na stanowisku, iż „w stanie prawnym obowiązującym w 2004 r., podobnie jak to miało miejsce w latach ubiegłych, ze zwolnienia — w limitowanej wysokości — korzysta wartość biletu do kina, teatru lub wartość karnetu na basen czy siłownię, jeżeli ich zakup został w całości sfinansowany ze środków ZFŚS”.
— Stanowisko to jest korzystne dla podatników. Również w naszej opinii, mimo iż przepis ten jest — jak to w zwyczaju polskich ustawodawców — wyjątkowo nieprecyzyjny, to pod pojęciem „innych znaków uprawniających” kryją się wszelkie rodzaje znaków legitymacyjnych, wśród których wymienione zostały m.in. bony oraz talony uprawniające do ich wymiany na towary lub usługi — mówi Łukasz Mazur.
Zatem bilety do kina otrzymywane przez pracowników, sfinansowane w całości ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych z zastrzeżeniem ograniczenia co do kwoty.