Bioton poprawił wyniki, ale…

Alina Treptow
opublikowano: 2012-11-16 00:00

Producent insuliny jest zadowolony z wyników, analitycy nieco mniej — czekają na zwyżki w Chinach, które mają nastąpić w 2013 r.

Jest poprawa — mówi spółka. Po staremu — odpowiadają analitycy. O co chodzi? O wyniki Biotonu, giełdowego producenta insuliny, kontrolowanego przez Ryszarda Krauzego. Spółka jest zadowolona m.in. z trzeciego kwartału.

— Grupa wypracowała dodatni wynik operacyjny na poziomie 1,8 mln zł przy 87 mln zł sprzedaży — informuje Sławomir Ziegert, prezes Biotonu.

Mimo poprawy spółka była pod kreską — zanotowała 54 mln zł straty netto, za którą stoją zmiany na rynku walutowym. Tłumaczy, że udzielała pożyczki podmiotom z grupy, co przyniosło niegotówkowe straty na poziomie 48 mln zł. Podsumowując pierwsze trzy kwartały, spółka zanotowała 54 mln zł zysku netto oraz 317,5 mln zł przychodów. Gergely Palffy, analityk KBC Securities, zwraca uwagę, że za takimi dobrymi wynikami stoi opłata od Actavisa, który na początku roku kupił wyłączne prawo do dystrybucji insulin Biotonu m.in. w USA i UE. Do tej pory na konto polskiego producenta wpłynęło z tego tytułu 94 mln zł.

— Bez tej kwoty przychody spółki urosłyby zaledwie o kilka milionów złotych — twierdzi Gergely Palffy. Tomasz Jachowicz, analityk DnB Nord, kieruje uwagę na słabą sprzedaż Biotonu na rynku chińskim, która po pierwszych dziewięciu miesiącach przekroczyła zaledwie 3 mln zł.

— Wszystko przez procedury administracyjne, związane z wpisywaniem leków Biotonu na tzw. listy szpitalne. Zakończyły się one zaledwie kilka miesięcy temu i dopiero teraz sprzedaż do 2,5 tys. placówek będzie mogła ruszyć pełną parą. Pierwszych znaczących wpływów z Państwa Środka spodziewamy się na początku przyszłego roku — twierdzi Sławomir Ziegert.