Najpopularniejsza kryptowaluta drożeje o ok. 40 proc. w styczniu. Tak dobry początek roku ostatni raz miała dziesięć lat temu, informuje Bloomberg.
Wyższy wzrost wartości w styczniu bitcoin notował tylko dwa razy w historii i to w początkowym okresie istnienia. Głównym powodem zwyżki kursu kryptowaluty na początku 2023 roku jest wzrost apetytu na aktywa o większym ryzyku widoczny na rynkach w związku z oczekiwaniem przez inwestorów mniej jastrzębiej polityki banków centralnych w obliczu słabnięcia inflacji.

Bloomberg podkreśla, że wciąż nie brak sceptyków, którzy nie wierzą w trwałość ostatnich wzrostów cen.
- Ceny aktywów spekulacyjnych jak bitcoin czy Ark Innovation ETF prawdopodobnie zaczną spadać kiedy wzrost cen ropy, wynagrodzeń i cen detalicznych zmienią w nadchodzących tygodniach narrację o miękkim lądowaniu na przekonanie, że go nie będzie – twierdzą stratedzy Bank of America.
Są jednak tacy, którzy oczekują dalszego wzrostu wartości bitcoina. Bensignor Investment Strategies prognozuje dojście jego kursu do 25000 USD. Ostatni raz był tyle wart w sierpniu ubiegłego roku.
W poniedziałek wieczorem bitcoin taniał o 2,0 proc. do 23119,58 USD.
Podpis: Marek Druś, Bloomberg