Biznes jutra - praktyczne spojrzenie

Partnerem publikacji jest Business Centre Club
opublikowano: 2025-10-06 16:42

Rozmowa z prezesem BCC Jackiem Goliszewskim.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Zbliża się kolejna edycja "BCC for the Future – Liderzy Jutra". Co wyróżnia ten projekt?

Jacek Goliszewski, prezes Business Centre Club: Konferencja „BCC for the Future – Liderzy Jutra”, organizowana w tym roku po raz trzeci, to już stały punkt w kalendarzu środowiska biznesowego.

Patrzymy na przywództwo i zarządzanie z bardzo praktycznej perspektywy – nie tylko diagnozując wyzwania, ale też wskazując realne możliwości, jakie stwarza zmienne otoczenie.

Podejmujemy najważniejsze tematy współczesności: od transformacji cyfrowej, adaptacji przez świat VUCA i BANI, neuroprzywództwo, efektywność biznesową, aż po ESG, ekologię i odpowiedzialne zarządzanie. W tym roku dodatkowo poświęcimy szczególną uwagę funduszom unijnym – trzy panele będą dotyczyć pozyskiwania i skutecznego wykorzystania środków z UE.

Zaprosiliśmy wybitnych menedżerów, doradców i ekspertów, którzy podzielą się doświadczeniami z różnych perspektyw, co pozwoli spojrzeć na kluczowe wyzwania współczesnej gospodarki w sposób kompleksowy. Jednym z gości będzie Zenon Ziaja – założyciel i prezes Ziaja Ltd., który w wywiadzie w ramach Sucess Story opowie o swojej drodze zawodowej, porażkach i sukcesach. Nasza konferencja to unikatowa przestrzeń do merytorycznego dialogu o przyszłości polskiego biznesu.

Konferencja jest również formą uhonorowania pamięci Marka Goliszewskiego – założyciela i wieloletniego prezesa BCC. Podczas uroczystej gali wręczone zostaną Nagrody Wizjonera Polskiej Gospodarki jego imienia, dedykowane przedsiębiorcom i firmom, które odważnie wdrażają innowacyjne rozwiązania.

Nagrody przyznajemy w sześciu kategoriach: dla firm członkowskich BCC – innowacyjny produkt, usługa, projekt i rozwiązanie biznesowe, a dla firm spoza BCC – innowacyjny startup i innowacyjna firma.

Zgłoszenia ocenia niezależna kapituła ekspertów BCC, zwracając uwagę przede wszystkim na oryginalność pomysłu, potencjalne korzyści oraz wpływ na rozwój branży i gospodarki.

Wydarzenie z roku na rok zyskuje coraz większe uznanie zarówno wśród przedsiębiorców, jak i przedstawicieli nauki oraz administracji publicznej.

Jakie są dziś kluczowe wyzwania i bariery rozwoju dla polskich przedsiębiorstw?

Otoczenie przedsiębiorstw – szczególnie w ostatnich latach – stało się niezwykle złożone i dynamiczne. Coraz częściej mówi się o świecie VUCA czy BANI, czyli świecie kruchym, niejednoznacznym, niestabilnym i nielinearnym, w którym zawodzą tradycyjne metody planowania i prognozowania oparte na racjonalności i analizach statystycznych. Dodatkowym wyzwaniem są rewolucja technologiczna oraz niestabilna sytuacja geopolityczna.

W samej gospodarce również pojawia się wiele barier rozwojowych: wysokie koszty finansowania działalności, rosnące ceny energii, niedobory kadrowe, czy nieprzewidywalny system podatkowy.

Business Centre Club prowadzi aktywny dialog ze stroną rządową i regularnie zgłasza swoje postulaty. Naszym zdaniem największym brakiem jest dziś brak spójnej strategii gospodarczej – czyli jasno określonej wizji, dokąd Polska i polska gospodarka mają zmierzać w perspektywie 3–5 lat. W jakie branże chcemy inwestować, a które nie będą już priorytetowe? Czy chcemy rozwijać sektor produkcyjny, czy stawiać na centra usługowe? Jak zamierzamy zwiększać konkurencyjność naszej gospodarki? Taka strategia znacząco ułatwiłaby przedsiębiorcom planowanie rozwoju firm. Naszym zdaniem powyższe pytania powinny być częścią szerszej debaty strategicznej, w którą BCC aktywnie się angażuje.

Które zmiany systemowe postulowane przez BCC są obecnie najpilniejsze dla polskiej gospodarki?

Od początku kadencji nowego rządu postulujemy zmiany w systemie podatkowym. Jako BCC uważamy, że po 34 latach transformacji Polska zasługuje na stabilny, przejrzysty i przewidywalny system podatkowy. Dlatego apelujemy o przeprowadzenie kompleksowej reformy podatkowej. W tym celu opracowaliśmy dokument kierunkowy zawierający 12 konkretnych postulatów dla takiej reformy. Nie wskazywaliśmy w nim konkretnych stawek podatkowych – skupiliśmy się natomiast na strukturalnych słabościach i nieefektywnościach obecnego systemu oraz na sposobach ich rozwiązania.

Kolejnym niezbędnym krokiem jest zmiana miksu energetycznego na rzecz tańszych i odnawialnych źródeł energii. Obecnie ceny energii w Polsce należą do najwyższych w Europie, co bezpośrednio wpływa na wzrost kosztów produkcji i cen usług.

Musimy również podjąć zdecydowane działania na rzecz zmniejszenia luki ilościowej na rynku pracy. Według różnych prognoz już w 2026 r. w Polsce może brakować ponad miliona pracowników. Wiele branż już dziś ma trudności z zatrudnianiem – sytuację ratują pracownicy z Ukrainy. Dodatkowo przedsiębiorcy zrzeszeni w BCC zgłaszają poważne braki kadrowe w określonych zawodach, co oznacza, że mamy także do czynienia z luką jakościową.

Jak zatem skutecznie zarządządzać zmianą – jakie ma pan praktyczne rady dla przedsiębiorców?

To dynamiczne i turbulentne otoczenie, świat VUCA i BANI, o którym wspominałem wcześniej, stawiają nowe wyzwania przed menedżerami i liderami.

Przede wszystkim wymagana jest zdolność rozpoznawania wyprzedzającego i antycypacji zmian, trendów, zagrożeń, ale i szans jakie pojawiają się w otoczeniu zewnętrznym i wewnętrznym przedsiębiorstwa. Z tym związana jest właściwa ocena skutków tych zdarzeń dla firmy i dalej podjęcie decyzji o dalszych działaniach: zmieniamy się czy zachowujemy obecny stan. To bardzo ważne decyzje, ponieważ w dłuższym okresie czasu mogą mieć fundamentalne znaczenie dla sukcesu przedsiębiorstwa i nierzadko decydować wręcz o jego dalszym funkcjonowaniu.

Dalej ważne jest umiejętność zarządzania zmianą oraz odpowiednie przygotowanie i wdrożenie projektów. Przedsiębiorstwa z reguły mają dobrze sformułowane strategie. Głównym natomiast problemem jest ich przełożenie na plany i działania operacyjne, jak również konieczność elastycznego reagowania na odchylenia od celu i zmiany w otoczeniu. Potrzebne są więc właściwe narzędzia i instrumenty zarządzania, a przede wszystkim funkcjonalny system wsparcia decyzyjnego kierownictwa pod kątem założonych celów, jak np. controlling.

Współczesne zarządzanie wymaga również rozwiniętych kompetencji w obszarze kierowania ludźmi. Szczególne znaczenie ma przywództwo służebne, w ramach którego lider definiuje ramy działań, koncentruje się na wspieraniu rozwoju i dobrostanu pracowników, motywowaniu ich oraz ocenie obejmującej nie tylko efekty pracy, ale również promowanie i utrwalanie kluczowych wartości organizacyjnych.

Wdrażanie zmian - praktyczne rady
  1. Przygotuj mapę ryzyka: zidentyfikuj, co może pójść źle i jakie będą tego skutki.
  2. Współpracuj ze swoim zespołem - regularnie organizuj warsztaty strategiczne z udziałem kluczowych osób w firmie.
  3. Analizuj najnowsze trendy i możliwe scenariusze.
  4. Wdrażaj systemy pilotażowe / próbne projekty.
  5. Monitoruj jak zmiany wpływają na cele, budżet, procesy i na ludzi.
  6. Inwestuj w rozwój kompetencji liderów i menedżerów, np. szkolenia z zarządzania zmianą, inteligencji emocjonalnej etc.

AI rozwija się szybciej niż cokolwiek wcześniej. Jak polski biznes może sobie z tym poradzić?

Sztuczna inteligencja rozwija się w bezprecedensowym tempie, zmieniając modele biznesowe i procesy decyzyjne. Dlatego firmy muszą aktywnie inwestować w edukację pracowników, tworzyć strategie wdrożenia AI oraz pilotażowe projekty, które pozwolą zdobywać doświadczenie.

Problemem w Polsce jest brak regulacji oraz niedostateczne kompetencje cyfrowe, zwłaszcza w sektorze MŚP. Firmy, które nie wdrożą strategii AI w najbliższych latach, mogą znacząco stracić na konkurencyjności bez jakiejkolwiek możliwości nadrobienia tego opóźnienia.
Pojawiają się nowe funkcje, takie jak data scientist – specjalista analizujący dane i przekształcający je w wiedzę, która pozwala liderom podejmować lepsze decyzje.
W Polsce wciąż mamy duży deficyt takich ekspertów.

Jak technologie generatywnej sztucznej inteligencji zmienią polski biznes w perspektywie 5 lat?

W perspektywie pięciu lat AI stanie się standardowym narzędziem w biznesie, podobnie jak kiedyś internet. Największy potencjał widzę w: automatyzacji procesów, optymalizacji łańcuchów dostaw, personalizacji obsługi klienta, sprzedaży i predykcyjnej analityce biznesowej.

Jeżeli Polska nie nadrobi opóźnień regulacyjnych i kompetencyjnych, ryzykujemy, że staniemy się wyłącznie odbiorcą cudzych technologii, zamiast ich twórcą.

Jakie będą kluczowe obszary innowacji, które przesądzą o konkurencyjności?

Strategia gospodarcza, o której wspominałem, musi zdecydowanie obejmować zwiększenie konkurencyjności polskich przedsiębiorstw i tym samym gospodarki. Główną siłą napędową dla konkurencyjności są technologie. I nie tylko te koszty i energooszczędne technologii produkcyjne, lecz przede wszystkim technologie oparte na sztucznej inteligencji: tj. automatyka, robotyka, Przemysł 4.0, duże zbiory danych, programy do analityki predykcyjnej, chaty GPT. Wszystkie te elementy nie tylko wpływają na działania przedsiębiorstw i konieczne do ich realizacji struktury i procesy, ale zmieniają strategie, modele biznesowe, stając się znaczącym źródłem przewagi konkurencyjnej.

Tymczasem w Europejskim Rankingu Innowacyjności Polska zajmuje czwarte miejsce od końca. A kiedy uwzględnimy jeszcze znaczące opóźnienie technologiczne Europy względem USA i Chin(Europa utraci pozycję lidera w obszarze AI) - to nasza pozycja staje się jeszcze słabsza. Tymczasem eksperci mówią o kolejnej rewolucji technologicznej tj. o technologiach kwantowych.

W zachodnich firmach pojawiają się nowi specjaliści, nowe stanowiska pracy określane jako „Data scientist”. Nie ma dobrego tłumaczenia w języku polskim; określiłbym ich jako specjaliści do analizy i inżynierii danych; chodzi głównie o umiejętność segregacji i weryfikacji danych, by na bazie modelowania i uczenia maszynowego oraz wykorzystania analityki biznesowej zamienić surowe, nieobrobione dane w informację, a nawet wiedzę. Tacy specjaliści stają się ważnymi doradcami menedżerów i kreatorami zarządzania informacją. A właściwa informacja to fundament dla dobrych i szybkich decyzji.

Potrzebujemy rozwiązań systemowych: ulg inwestycyjnych, podatkowych oraz wsparcia i doradztwa, dla firm projektujących i wdrażających nowe technologie i innowacyjne rozwiązania. I takie wsparcie konieczne jest szczególnie małych i średnich przedsiębiorstw.

Polska gospodarka 2025–2027: czego możemy się spodziewać w najbliższych latach?

Bez inwestycji nie ma rozwoju! Tymczasem inwestycje od wielu lat oscylują u nas na krytycznie niskim poziomie, bo ok. 18 proc. w stosunku do PKB. Dużo poniżej średniej unijnej, która wynosi 22 proc. i jeszcze bardziej poniżej krajów regionu jak Węgry czy Czechy, gdzie ten wskaźnik wynosi ok. 25 proc. Na początku roku, premier na spotkaniu na GPW mówił o rekordowych ponad 650 mld zł, które rząd zamierza przeznaczyć na inwestycje w 2025 r. To rzeczywiście rekord, ale inwestycje w 2024 r. wyniosły ok. 640 mld. A te zapowiedziane na spotkaniu 650 mld zł dadzą nam w 2025 r. stopę inwestycji na poziomie ok. 16,5 proc. w stosunku do PKB. Poza tym mówimy o inwestycjach publicznych. A nam potrzebne są przede wszystkim inwestycje prywatne, przedsiębiorstw. A przedsiębiorcy nie inwestują m.in. z powodu niestabilnego prawa, nieprzewidywalnych podatków, przeregulowania gospodarki czy braku wspomnianej strategii gospodarczej.

Ważną sprawa, na którą chciałbym zwrócić uwagę, to usprawnienie procesów starania się i pozyskiwania środków unijnych. Mam tu na myśli nie tylko ostanie „zamieszanie” z dotacjami z KPO dla branży HoReCa i powtarzające się, w zdecydowanej większości niesprawiedliwe, opinie o „chciwości” przedsiębiorców. Konieczne jest również odbiurokratyzowanie całego procesu aplikowania oraz przyspieszenia oceny wniosków składanych przez przedsiębiorców.

Największej aktywności inwestycyjnej spodziewam się w sektorach: zielonej energii, cyfryzacji, nowoczesnych usług biznesowych oraz logistyce i infrastrukturze.

Niezbędna jest także rewizja celów rozpatrywanych wniosków i większe koncentracja na duże inwestycje infrastrukturalne, które stoją pod znakiem zapytania.

I wszystko to musimy realizować możliwie pilnie: do zamknięcia programu zostały dwa lata, a Polska ma cały czas małe wykorzystanie środków z KPO.

Wybrane najważniejsze kierunki rozwoju w nadchodzącej dekadzie
  • Technologie AI i GenAI
  • Automatyka i robotyka
  • Zielona transformacja
  • Przemysł 4.0
  • Odnawialne źródła energii, technologie kwantowe

Jak BCC wspiera biznes?

Naszą misją jest reprezentowanie i wspieranie polskich przedsiębiorców w kształtowaniu przyjaznego otoczenia gospodarczego. Realizujemy ją na dwóch płaszczyznach – klubowej, tworząc prestiżową, otwartą wspólnotę liderów biznesu, oraz reprezentacyjno-lobbingowej, będąc głosem pracodawców w relacjach z państwem i instytucjami.

Konsekwentnie rozwijamy zarówno platformę ekspercko-doradczą, jak i inicjatywy integrujące nasze środowisko – od regionalnych Lóż BCC po dedykowane programy tematyczne, takie jak BCC Premium czy BCC Kobiety.

Cieszy mnie, że nasza organizacja nieustannie się rozwija. Działamy w oparciu o wartości, które stanowią fundament naszej misji: rozwój, relacje, odpowiedzialność i wiarygodność To właśnie dzięki nim tworzymy przestrzeń, w której przedsiębiorcy nie tylko mogą się rozwijać, lecz także współtworzyć lepsze warunki dla całej polskiej gospodarki.

Współprzewodniczymy Radzie Dialogu Społecznego, należymy do Polskiej Rady Przedsiębiorczości, a także jesteśmy członkiem Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego w Brukseli.

Nasze działania realizujemy poprzez wspomniane wcześniej 22 Loże Regionalne. Oprócz spotkań networkingowych, takich jak Biznes Miksery, oferujemy wiele konkursów, spotkań szkoleniowych i doradczych, dzięki którym członkowie mają możliwość poznania nowych narzędzi biznesowych oraz budowania przewag konkurencyjnych. Wspieramy naszych członków w sporach z administracją publiczną oraz promujemy ich działalność poprzez publikację różnego rodzaju list i rekomendacji.

Dla członków dostępny jest portal członkowski, umożliwiający komunikację, integrację, a przede wszystkim wymianę ofert oraz nawiązywanie współpracy biznesowej wewnątrz klubu.

Poprzez sztab klubowych ekspertów z różnych dziedzin, działających w kilkunastu komisjach branżowych i gremiach, staramy się wpływać na rządzących na poziomie Sejmu i Senatu – prowadząc partnerski dialog i współtworząc dobre regulacje dla przedsiębiorców.

W strukturze klubu funkcjonuje również Gospodarczy Gabinet Cieni, który podczas regularnych spotkań analizuje działania gospodarcze rządu, wskazuje ich słabe punkty i proponuje możliwe rozwiązania.

Nieustannie dopasowujemy nasz pakiet usług oraz inne działania do potrzeb firm członkowskich i zmieniających się realiów otoczenia gospodarczego. Naszym nadrzędnym celem pozostaje realizacja wizji: być najważniejszym partnerem polskiego biznesu – organizacją pierwszego wyboru dla liderów firm. Dla naszych członków realną korzyścią obecności w społeczności BCC jest m.in. networking, budowanie silnych relacji i wspólnych projektów biznesowych.

Które doświadczenia z pana kariery najbardziej wpłynęły na wizję, jaką realizuje pan dziś w BCC?

Moja droga zawodowa obfituje w wyzwania i różne przystanki zawodowe. Kończąc studia w Niemczech, imałem się różnych prac, od tych najprostszych fizycznych po asystenta profesora na uniwersytecie. Po powrocie do Polski pracowałem m.in. jako doradca w firmach Wielkiej Czwórki, realizując projekty także w Rosji i Niemczech, byłem menedżerem w dużych korporacjach, prowadziłem własną firmę doradczą. Otarłem się też o naukę, broniąc doktorat na Uniwersytecie Warszawskim z zakresu controllingu. Te wszystkie przystanki, pokazywały mi praktykę (i teorię) biznesu z różnych perspektyw oraz pozwoliły mi na wiele cennych kontaktów z różnym ludźmi.

Myślę więc, że wszystkie te doświadczenia wpłynęły i cały czas wpływają, synergicznie, na moją wizję i strategię dla BCC.

Zapraszamy na BCC FOR THE FUTURE