Blinkee.city to franczyzowa sieć scootersharingowa obecna w około 30 polskich miast, ale także na kilku zagranicznych rynkach. Są to Hiszpania, Rumunia, Węgry oraz Słowacja. Od najbliższego poniedziałku, 22 czerwca pojazdy z logo Blinkee.city wyjadą na ulice czeskiej Pragi.
- Zaczynamy od 100 elektrycznych skuterów miejskich, ale z czasem chcemy zwiększać ich liczbę – deklaruje Monika Chróścicka Wnętrzak z warszawskiego biura Blinkee.city.
Według czeskiego dziennika „E15” wkrótce ma być 150 pojazdów. Gazeta dodaje, że polska firma będzie w Czechach współpracować z kilkoma lokalnymi przedsiębiorcami. Mają oni nadzieję, że ta usługa scootersharingu zostanie w nieodległej przyszłości rozszerzone na inne czeskie miasta.
Blinkee.city będzie w Pradze konkurować z dwoma funkcjonującymi już tam firmami, które świadczą analogiczne usługi. Są to BeRider oraz Re.volt. Dlatego – jak informuje gazeta „E15” - nowy podmiot ma na początek zaproponować promocyjne ceny od 2,99 CZK (0,5 zł) za minutę wynajmu skutera, a dopiero potem wprowadzi standardową opłatę w wysokości 5 CZK (0,84 zł) za minutę (u nas opłata za minutę jazdy skuterem Blinkee.city to 0,69 zł).
Firma już ma plany dalszej ekspansji.
- W tym roku planujemy jeszcze pojawić się w Rosji i na Słowenii – zapowiada Monika Chróścicka Wnętrzak.