Bogdanka narzeka

Marcel Zatński, PAP
opublikowano: 2015-08-20 22:00

Górnicy z Lubelszczyzny narzekają na zaburzającą rynek Kompanię Węglową, ale udało im się wypracować solidny zysk.

Przychody i udziały rynkowe spadają ze względu na „wyprzedaż węgla po zaniżonych cenach przez Kompanię Węglową”, ale mniejsze inwestycje i ścięcie kosztów sprawiły, że wyniki LW Bogdanka przekroczyły oczekiwania analityków. W II kw. spółka miała 415,3 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli o 10,4 proc. mniej niż rok wcześniej. Wynik EBITDA wzrósł jednak o 13,6 proc., do 147,4 mln zł, a zysk netto sięgnął 42,8 mln zł, wobec 28,8 mln zł rok wcześniej.

— Skupiamy się na zabezpieczaniu płynności spółki, póki na rynku nie nastąpi normalizacja. Przy cenach oferowanych przez Kompanię Węglową oraz zapasach w energetyce i kopalniach śląskich otoczenie jest skrajnie niekorzystne dla negocjacji cen na przyszły rok — mówi Zbigniew Stopa, prezes Bogdanki.

Spółka pracuje nad aktualizacją strategii do 2020 r., a w tym roku skoncentrowała się na „optymalizacji planu produkcyjnego”, redukcji zatrudnienia i ograniczeniu nakładów inwestycyjnych. Mają sięgnąć 380 mln zł, podczas gdy jeszcze w czerwcu mówiono o 460 mln zł, a początkowo planowano 580 mln zł. Wszystko dlatego, że na szybką poprawę sytuacji w branży nie ma co liczyć.

— Spadek cen węgla w przyszłym roku będzie wyższy niż w tym. W 2016 r. nie widzę możliwości poprawy sytuacji, lepiej powinno być za dwa-trzy lata, o ile nie zdarzy się coś nieprzewidzianego— mówi Zbigniew Stopa. © Ⓟ