Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) ogłosiła nowy konkurs dotacyjny dla firm, które chcą wdrażać rozwiązania cyfrowe. Na budżet działania 6.2 “Wsparcie MŚP w obszarze cyfryzacji – Bony na cyfryzację“ programu Inteligentny Rozwój przeznaczyła 110 mln zł. Celem naboru jest zwiększenie wykorzystania technologii w polskich przedsiębiorstwach. Każda firma startująca w konkursie może liczyć na wsparcie w wysokości od 51 tys. zł do 255 tys. zł. Wnioski o dofinansowanie będzie można składać od 20 września do 20 października.

Dotacje są przeznaczone dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw prowadzących działalność na terenie Polski.
– Nowy konkurs, organizowany przez PARP, wesprze finansowo przedsiębiorców, którzy planują zakup lub licencjonowanie oprogramowania, a także usługi niezbędnej do wdrożenia innowacji procesowych bazujących na rozwiązaniach cyfrowych. Ponadto przedsiębiorcy otrzymają dofinansowanie na środki trwałe, które będą niezbędne do wprowadzenia wspomnianych innowacji procesowych – mówi Małgorzata Jarosińska-Jedynak, wiceminister funduszy i polityki regionalnej.
Na kłopoty technologie
Mikołaj Różycki, p.o prezesa PARP, zauważa, że w czasie pandemii inwestycje w nowinki IT pomagają przedsiębiorcom przetrwać.
– W najtrudniejszych miesiącach najlepiej poradziły sobie firmy, które sprawnie wykorzystywały rozwiązania cyfrowe. Nowe technologie nie tylko zwiększają odporność przedsiębiorstw na kryzys. Cyfryzacja to również szansa na większą wydajność procesów w firmach i na ich konkurencyjność – zaznacza Mikołaj Różycki.
Na jakie projekty czeka PARP? Chodzi o innowacje procesowe, które MŚP wprowadzą z pomocą technologii cyfrowych. Tego typu przedsięwzięcia powinny znacząco zmienić sposób działania przedsiębiorstw w czasie pandemii. Co ważne, projekty mogą stanowić uzupełnienie procesów już trwających w firmach i mieć wpływ na zmianę modelu biznesowego lub strategii.
Dofinansowane przez PARP projekty mogą polegać także na wdrażaniu innowacji produktowych. Muszą być one jednak powiązane z wprowadzanymi w firmach nowinkami procesowymi. Ponadto wdrażane produkty powinny być nowe lub znacząco ulepszone w stosunku do dotychczasowych wyrobów oferowanych przez przedsiębiorstwa.
Kryteria oceny projektów
Mikołaj Różycki wyjaśnia, że przedstawiciele biznesu będą musieli wykazać, że dzięki zastosowaniu technologii cyfrowych nastąpi zmiana sposobu działania ich przedsiębiorstw m.in. w zakresie produkcji lub świadczenia usług. Zauważa ponadto, że aby projekt otrzymał dofinansowanie, powinien być uzasadniony planami rozwojowymi firmy w czasie pandemii.
Anna Forin, dyrektor departamentu usług proinnowacyjnych w PARP, dodaje, że wnioskodawca powinien wykazać, że projekt przyczyni się do rozwoju biznesu. Istotny jest również związek przedsięwzięcia z planami rozwojowymi firmy, a więc odpowiedź na pytanie, czy zwiększy ono konkurencyjność przedsiębiorstwa lub usprawni albo zmieni zachodzące w nim procesy.
– Przedsiębiorcy powinni także wyjaśnić, w jaki sposób poprawią współpracę z dostawcami i klientami. Ważne jest, czy projekt przyczyni się do zdobycia nowych rynków zbytu lub opracowania nowej oferty usługowej albo produktowej – tłumaczy Anna Forin.
Eksperci agencji zbadają również zdolność i potencjał wnioskodawcy do wykorzystania efektów projektu. Sprawdzą, czy zakładany rezultat przedsięwzięcia jest możliwy do osiągnięcia i wdrożenia przez przedsiębiorcę w czasie trwania projektu. Istotne jest także utrzymanie tzw. trwałości rezultatu przedsięwzięcia w ciągu trzech lat po jego zakończeniu.
Obowiązkowe wydatki
Granty sfinansują koszty zakupu usług programistycznych lub gotowego oprogramowania. Tego typu wydatki są w projekcie obligatoryjne. Ich minimalna wartość powinna wynieść 60 tys. zł. Dotacje pokryją też zakup środków trwałych, usług doradczych i szkoleniowych. Maksymalna wartość tych wydatków to 150 tys. zł. Projekt nie musi ich jednak uwzględniać.
Warto podkreślić, że granty będą przyznawane w formie ryczałtu skalkulowanego przez przedsiębiorcę na podstawie szacunku wydatków do poniesienia w ramach przedsięwzięcia. Projekt również będzie rozliczany w formie ryczałtu. Przedstawiciele PARP nie będą wymagali przedstawiania dokumentów potwierdzających postęp finansowy przedsięwzięcia. Wezmą natomiast pod uwagę dokumenty dotyczące zrealizowania przez przedsiębiorcę tzw. postępu rzeczowego projektu. Chodzi o osiągnięcie zakładanego celu i jego wskaźników. To oznacza, że rozliczenie przedsięwzięcia będzie uproszczone.
Mateusz Macierzyński, menedżer od systemów IT w firmie Konica Minolta, nie ma wątpliwości, że technologie cyfrowe pomagają MŚP uporać się z kryzysem i przygotowują na kolejny okres zawirowań.
— Firmy znalazły się w trudnej sytuacji, która jednak daje możliwości rozwoju. Muszą dostosować się do nowych wymogów. Dokonują też zmian organizacyjnych, wdrażają cyfrowe narzędzia i rozwijają zdalne świadczenie usług. Takie rozwiązania pomogą im nie tylko uporać się z obecnym kryzysem, ale przygotują na podobne sytuacje w przyszłości — podkreśla Mateusz Macierzyński.