Brakuje środków na wiadukty

Krzysztof Kluska
opublikowano: 2003-05-05 00:00

Dobra wiadomość: do końca roku w stolicy ruszą remonty dwóch wiaduktów. Bardzo zła: pozostałe poczekają, choć ich stan, i tak kiepski, stale się pogarsza.

Na remonty stołecznych wiaduktów w tegorocznym budżecie Zarządu Dróg Miejskich zarezerwowano około 20 mln zł. Pieniądze zostaną w większości wydane na remonty na ul. Żelaznej i estakady Trasy Łazienkowskiej. Dokładne kwoty będą znane po rozstrzygnięciu przetargów, najpewniej po wakacjach.

Potrzeby są dużo większe.

— W tym roku będziemy chcieli przygotować dokumentację do remontu wiaduktu w ciągu ulicy Mickiewicza — twierdzi Urszula Nelken z biura prasowego ZDM.

Na liście najpilniej wymagających naprawy obiektów mostowych stolicy jest 13 pozycji. Jak podkreślają przedstawiciele ZDM, są to najbardziej zdewastowane wiadukty, które już niebawem mogą być wyłączane z ruchu.

Nadal nie wiadomo, kto ma sfinansować rozbiórkę nieużywanych wiaduktów w ciągu Trasy Toruńskiej: ZDM czy Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Według wstępnych szacunków, może to kosztować nawet 60 mln zł. ZDM twierdzi, że ponieważ jest to część drogi krajowej, inwestycję powinna sfinansować GDDKiA. Ta utrzymuje, iż za ten odcinek odpowiada ZDM i to w jego gestii jest zabezpieczenie rozpadających się wiaduktów.

— Decyzja zależy od władz stolicy. Na razie jednak nie wiemy nic o jakichkolwiek ustaleniach — tłumaczy Andrzej Wilowski z ZDM.

Nikt z Biura Zarządu Miasta nie potrafił powiedzieć nic bliższego.